Poseł Artur Górski atakuje Orkiestrę Owsiaka ze szpitalnego łóżka!

Poseł Górski zmaga się z ciężką chorobą nowotworową krwi i prosi ludzi, by mu pomogli. Każdy może to zrobić, rejestrując się w banku dawców szpiku. Właśnie szpik genetycznego bliźniaka posła jest dla niego ratunkiem. Poseł modli się, czeka z nadzieją i daje o sobie znać za pomocą Internetu. Ostatnio napisał o WOŚP. Okazuje się, że poseł jest przeciw tym, którzy… pomagają chorym. "Jest pięć powodów, dla których nie należy wspierać Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - ogłosił.

Jego zdaniem organizatorzy przekształcili akcję społeczną w instytucję do zarabiania pieniędzy. Twierdzi, że Orkiestra wydaje na cele charytatywne zaledwie około połowy zebranych środków. "Jest to biurokratyczna instytucja, która pozwala dobrze żyć z ludzkich pieniędzy grupie kolesi związanych z Jerzym Owsiakiem" - atakuje Górski. Dodaje też, że Owsiak demoralizuje młodzież, a jego Orkiestra "jest wykorzystywana politycznie przez rząd i Prezydenta RP".

ZOBACZ TEŻ: WOŚP 2014, BIAŁYSTOK: Kup syrenę z płomieniami na aukcji

Swoje argumenty ogłosił ze szpitalnego łóżka. Ani na nim, ani na innym szpitalnym sprzęcie nie zauważył czerwonego serduszka. Instytut Hematologii nie dostał bowiem dotąd medycznej aparatury od Owsiaka. Szpital brał za to udział w akcji Orkiestry i innych placówek onkologicznych "Zostań dawcą". Cztery lata temu poszukiwano dawców do ogólnopolskiego banku dawców szpiku kostnego. Orkiestra robiła wówczas to samo, co robi dziś poseł Górski - prosiła chętnych, by zostali dawcami szpiku.