Schetyna rozdzieli Palikota i Gowina

2009-10-08 11:07

Był wicepremierem, a będzie szefem klubu PO - dla Grzegorza Schetyny to bolesna degradacja. Ta roszada była jednak dobrze przemyślana, a Schetyna dostanie wyjątkowo odpowiedzialne zadanie. Ma nie dopuścić do walki o stołki pomiędzy Gowinem i Palikotem.

Jak donosi "Gazeta Wyborcza", plan degradacji Schetyny powstał w chwili, gdy jasne stało się, że w rządzie dojdzie do poważnych zmian.

Część ministrów straciło stołki i trzeba będzie znaleźć ich następców. To natomiast mogło doprowadzić do znacznych napięć wewnątrz Platformy. Grzegorz Schetyna ma być gwarantem utrzymania równowagi w klubie parlamentarnym między skrzydłem lewicującym Janusza Palikota a konserwatystami Jarosława Gowina.

Czy w PO faktycznie potrzebny będzie taki rozjemca? Wiele wskazuje na to, że tak. Premier chce podobno zmienić wizerunek partii - przynajmniej na jakiś czas - na bardziej prawicowy. To oznacza, że na czoło wysunie się Jarosław Gowin. Janusz Palikot na pewno nie będzie chciał trzymać się w cieniu. Zadaniem Schetyny będzie zatem hamowanie obydwu frakcji przed rozpętaniem bratobójczej walki o władzę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki