- Staszek daje z siebie wszystko. Nawet jak czasem jest zapluty, spocony czy zdarza mu się być pijanym albo naćpanym, bo i taki koncert widziałam, to zawsze jest genialny - powiedziała Elżbieta Zapendowska z prawdziwym uznaniem.
Czyżby za sprawą zamroczenia artysta robi na nauczycielce wokalu tak kolosalne wrażenie?