Wideo
Pogoda
Quizy
Strajk nauczycieli! Główne postulaty przedstawione przez związki zawodowe FZZ i ZNP to 30 procent podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli rozłożone na dwie tury. Rząd w odpowiedzi zaproponował ofertę polegającą na zwiększeniu tzw. pensum, czyli czasu zajęć dydaktycznych (od 25 do 33 proc.) połączoną ze wzrostem wynagrodzeń do 2023 roku. Propozycje zostały zaakceptowane tylko przez nauczycielską "Solidarność". Niedzielne rozmowy ostatniej szansy z pozostałymi związkami zawodowymi zakończyły się decyzją o podjęciu strajku. Protest nauczycieli rozpoczął się o godzinie 8 w poniedziałek i ma potrwać do odwołania.
>>>ZOBACZ ARGUMENTY OBU STRON <<<
21:02
Dobrych wiadomości nauczycielom nie przekazał premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział, że podwyżek nie będzie. Więcej przeczytacie W TYM MIEJSCU
20:17
O tym, czy egzamin zostanie unieważniony więcej tutaj. Przypomnijmy, że dzisiejsze rozmowy nie zakończyły się powodzeniem i strajk nauczycieli będzie kontynuowany
19:38
W Warszawie wszystkie komisje zostały skompletowane. Także egzaminy w stolicy jutro się odbędą
19:05
Tymczasem RPO Adam Bodnar powiedział Onetowi, że egzaminy... mogą zostać unieważnione! - Pospieszne zmiany w organizacji egzaminów szkolnych wprowadzane w reakcji na strajk nauczycieli mogą naruszać prawa obywatelskie - podkreślił.
18:41
Pod bramką znaleźli się dyrektorzy w gimnazjach. Egzaminy mają się odbyć, mimo strajku. Łatwo jednak nie będzie...
18:18
Dzisiejsze rozmowy nie zakończyły się powodzeniem. ZNP poinformował, że nie mógł przystać na propozycję rządu
13:55 Według Związku Nauczycielstwa Polskiego w strajku bierze udział prawie 75 proc. szkół. Tymczasem ministerstwo twierdzi, że niecałe 50 proc.
13:49 "W pełni popieramy postulaty protestujących nauczycieli w sprawie godnej płacy oraz zwiększenia nakładów na edukację. Pragniemy okazać solidarność ze środowiskiem nauczycieli, pracowników administracji i obsługi szkół, przedszkoli oraz placówek oświatowych, a także życzyć protestującym wytrwałości, determinacji, zrozumienia przez społeczeństwo oraz wprowadzenia w przyszłości takich zmian w polskim systemie edukacji, w wyniku których nauczyciel cieszący się powszechnym szacunkiem będzie mógł wychowywać swoich uczniów na równych i wolnych obywateli demokratycznego kraju" – pisze KOD.
13:00 - Terminy egzaminów są określone ustawowo. Trzeba by zmienić ustawę, a na to nie ma czasu, bo egzaminy są już jutro. Musimy przykleić jakiś plaster. Jest nim odpowiedni czas na złożenie dokumentów do szkół średnich. Nie może być tak, że dobrzy uczniowie będą składali papiery w drugim terminie, w czerwcu. To jest na uspokojenie rodziców - mówi Mikołaj Pawlak.
12:45 W około 50 proc. szkół mogą się nie odbyć egzaminy gimnazjalne - mówi rzecznik praw dziecka.
12:20 Adrian Zandberg przypomniał, że jutro powinny rozpocząć się egzaminy gimnazjalne, natomiast rząd nie przedstawiając nowych propozycji nauczycielom, bierze odpowiedzialność za to, co stanie się w najbliższych dniach w szkołach.
- Naszym zdaniem jest to mocno nieodpowiedzialne, a ten brak odpowiedzialności trudno wiązać z kimś innym, niż z postacią Beaty Szydło. Mam wrażenie, że nie ma ona serca do tych rozmów i tej sprawy, że głową jest już w Brukseli i szuka sobie tam mieszkania, zamiast zająć się rozwiązaniem realnego konfliktu społecznego, który w tym momencie wybuchł na niespotykaną tak naprawdę w historii III RP skalę - powiedział Zandberg.
12:00 - Chciałabym podziękować tym nauczycielom, którzy pomimo protestu, prowadzą swoje zajęcia, lekcje, i są ze swoimi uczniami i podjęli decyzję, że staną ze swoimi uczniami jutro, kiedy ci będą pisać egzaminy - mówił Beata Szydło.
- Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, by jutrzejsze egzaminy przebiegły spokojnie - dodaje.
- Jesteśmy otwarci na rozmowę. Zachęcamy centrale związkowe, by rozmowy prowadzić - mówi była premier.
11:18 Statystyki dotyczące uczestnictwa placówek oświatowych w strajku:
W okręgu dolnośląskim z 1274 placówek do strajku przystąpiło 1030, co stanowi 80,85 proc. W okręgu kujawsko-pomorskim jest to 87,72 proc. - do strajku dołączyło się tam 879 z 1002 placówek. W okręgu lubelskim w strajku bierze udział 67,55 proc. placówek (793 z 1174), a w okręgu lubuskim - 75,85 proc. (669 z 882).
83,71 proc. placówek przystąpiło do strajku w województwie łódzkim (jest to 1208 z 1443 placówek). W Małopolsce w strajku bierze udział 68,50 proc. placówek (1261 z 1841), natomiast na Mazowszu jest to 70,88 proc. (1979 z 2792).
W województwie opolskim odsetek przystąpienia do strajku wynosi 73,16 proc. (strajkuje 428 z 585 placówek), na Podkarpaciu - 55,17 proc. (strajkuje 736 z 1334 placówek), a na Podlasiu - 61,14 proc. (strajkują 332 z 543 placówek).
Na Pomorzu do strajku dołączyło 76,83 proc. placówek (809 z 1053), na Śląsku - 76,83 proc. (2051 z 2545), w woj. świętokrzyskim - 73,88 proc. (461 z 624 placówek), w woj. warmińsko-mazurskim - 75,07 proc. (539 z 718 placówek), w Wielkopolsce - 74,82 proc. (1349 z 1803 placówek), natomiast w woj. zachodniopomorskim - 82,91 proc. (655 z 790 placówek).
10:56 Szef ZNP zaznacza, że związek liczy na włączenie się do negocjacji premiera Morawieckiego. - Jego decyzje są najistotniejsze z punktu widzenia akcji - dodaje.
Czytaj: SKANDAL po słowach księdza o nauczycielach: NIEROBY I OBIBOKI!
10:50 Szef ZNP wymienia województwa i wylicza, jaki procent szkół strajkuje. Broniarz: Ogółem w strajku uczestniczy 74,29 proc. szkół.
Czytaj: CKE zabiera głos. Uczniowie muszą to wiedzieć
- Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje w trybie pilnym w ciągu najbliższych dwóch godzin mediatora ze strony rządowej, który między stroną rządową, między ministrem edukacji narodowej, między premierem Morawieckim a protestującymi nauczycielami zechce mediować i zechce ten pożar ugasić w dniu dzisiejszym - powiedział w TVN24 Sławomir Broniarz, szef ZNP.
10:00 Z czterech zachodniopomorskich szkół docierają głosy domagające się wprowadzenia strajku okupacyjnego na czas egzaminów.
Co oznaczałby strajk okupacyjny? Przede wszystkim brak możliwości przeprowadzenia egzaminów. Jeśli nauczyciele ogłoszą tę formę protestu, to jednocześnie zablokują całą szkołę lub jedno z jej pomieszczeń, a do środka nie wejdą ani uczniowie, ani zastępczy egzaminatorzy.
09:40 Beata Szydło jest odpowiedzialna za negocjacje ze związkami nauczycielskimi nauczycieli.
- W tej chwili my czekamy na ruch ze strony związków zawodowych - zadeklarowała.
09:24 - Mam nadzieję, że egzaminy się rozpoczną. Poza nadzieją jesteśmy również przygotowani jako rząd, że w części szkół mogą być perturbacje - powiedział w Radiu Zet szef komitetu stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.
Według Sasina, szef ZNP Sławomir Broniarz "nie równa się wszyscy nauczyciele w Polsce". "On ma swoje intencje, te intencje są intencjami politycznymi" - ocenił. Pokazał przy tym zdjęcia Broniarza stojącego m.in. obok liderów opozycji, na protestach KOD.
09:19 Minister edukacji narodowej Anna Zalewska przerwała milczenie.
"Mamy sygnały, że dyrektorzy nawet w szkołach, w których odbywa się strajk, jednak organizują się w taki sposób, żeby egzaminy się odbyły"
- W tym momencie kilka tysięcy osób zgłosiło się już do pomocy przy przeprowadzaniu egzaminów gimnazjalnych - poinformowała Zalewska.
09:09 Z danych przekazanych przez kuratoria wynika, że wczoraj do strajku przystąpiło 48,5 proc. szkół i placówek.
09:07 W Krakowie dziś w 138 placówkach oświatowych nie odbywają się zajęcia.
16:45 Poseł Cezary Tomczyk drwi na Twitterze, że strajkujących nauczycieli mogą zastąpić Witold Waszczykowski i Krystyna Pawłowicz.
16:30 Prezydent Andrzej Duda zaapelował do strajkujących nauczycieli
15:46 Sławomir Broniarz w rozmowie z Polsat News zarzucił rządowi, że ciągle rozmawia ze strajkującymi nauczycielami za pośrednictwem mediów. Dodaje, że bardziej niż strajkiem nauczycieli rząd zajmuje się jego ambicjami politycznymi. Jak stwierdził: - W dalszym ciągu problemem nie jest 600 tys. strajkujących nauczycieli, tylko problemem jest prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego i jego ambicje polityczne i Bóg wie co jeszcze można mi do tego jeszcze dołożyć. Jak zaznaczył, "gdyby osoba Broniarza była tutaj problem, jestem gotów usunąć się w cień".
15:23 Co Polacy sądzą o strajku nauczycieli? Zobaczcie nasze nagranie:
15:07 Według anonimowych źródeł portalu Onet.pl jeszcze dziś lub jutro rząd ma przedstawić nową propozycję kompromisu z nauczycielami. Znaleźć się ma w niej m.in. zapowiedź jeszcze szybszych podwyżek dla nauczycieli niż dotychczas strona rządowa proponowała. Skala protestu na tyle zaskoczyła rząd, że coraz poważniej brane jest pod uwagę przejęcie negocjacji przez premiera Mateusza Morawieckiego. Jeden z bliskich współpracowników premiera miał zapewnić: - Będziemy chcieli jak najszybciej usiąść do stołu rozmów i znaleźć wyjście, by jak nie zakończyć, to zawiesić na czas egzaminów gimnazjalnych strajk nauczycieli. Wkrótce podamy szczegóły naszej propozycji.
14:52 Zdarzają się również sytuacje niekonwencjonalne:
14:39 Czy Sławomir Broniarz ma się czego obawiać?
14.23
Z informacji kuratoriów, do godziny 12 do strajku przystąpiło 48,5 proc placówek edukacyjnych, ZNP z kolei twierdzi, że strajkuje około 80 procent. Skąd taka różnica? Związki liczą placówki, prowadzone przez samorządy i które mogły wziąć udział w proteście. MEN natomiast bierze pod uwagę wszystkie placówki - w tym te prywatne.
14.05
Na czas strajku nauczycieli, uczelnie zaoferowały opiekę nad dziećmi. Na Uniwersytecie Warszawskim od 8 do 16 uczelniany Związek Nauczycielstwa Polskiego zorganizował wykłady strajkowe dla uczniów i uczennic szkół ponadpodstawowych. Zajęcia prowadzą nauczyciele akademiccy pracujący na UW. Szkoła Główna Handlowa z kolei zorganizowała dla swoich pracowników pomoc w opiece nad dziećmi. Tutaj zajęcia odbywają się w godzinach od 8 do 17.
13.36
Tak wyglądała dziś sytuacja w Koszalinie, gdzie prawie wszystkie szkoły były zamknięte,
13.18
Ze wstępnych danych zebranych przez MEN wynika, że 48,5 procent szkół bierze udział w proteście. MEN dodatkowo twierdzi, że nie jest to największy protest od 1993 roku.
12.57
Szydło po raz kolejny wyraziła nadzieję, że egzaminy się odbędą. - Uczniowie nie mogą być zakładnikami żadnych z central związkowych. W związku z tym, wierzę w odpowiedzialność i mądrość nauczycieli. Wierzę w to, że egzaminy się odbędą – powiedziała wicepremier.
12.45
W konferencji razem z Betą Szydło, udział bierze szef KPRM Michał Dworczyk, który ocenił, że potrzebne są radykalne zmiany w obszarach systemu oświatowego i wynagradzania nauczycieli. - Dotychczasowy system się wyczerpał. Mówimy o radykalnych zmianach, które przewidują marsz w kierunku standardów europejskich wynagrodzeń dla nauczycieli, ale również w innych obszarach systemu oświatowego - stwierdził Dworczyk.
12.28
Szydło uważa, że trzeba myśleć o uczniach. Dodaje, że wie, że nauczyciele powinni godnie zarabiać i twierdzi, że porozumienie do którego przystąpiła tylko "Solidarność", to wszystko gwarantuje.
- Dlaczego ze strony pana Broniarza nie ma woli podpisania tego porozumienia. Mówię woli politycznej i robię to z pełną świadomością, ponieważ czasami odnosiłam wrażenie, w czasie naszych rozmów, że ze strony ZNP i pana przewodniczącego, zbyt wiele jest polityki a za mało jest myślenia o uczniach i również o nauczycielach – stwierdziła wicepremier Szydło.
12.17
Podczas konferencji prasowej, wicepremier Szydło zaapelowała do nauczycieli, by wrócić do rozmów. - Chcemy po raz kolejny zaprosić pozostałe związki do prowadzenia rozmów. Wydaje mi się, że dużo więcej wszystkie strony mogą osiągnąć, rozmawiając przy stole, niż stawiając w takiej bardzo trudnej, niekorzystnej sytuacji i nauczycieli, i uczniów - powiedziała Szydło.
12.05
W Kielcach do strajku przyłączyło się 53 szkół i przedszkoli. Z zatrudnionych w tych placówkach 1709 nauczycieli, tylko 300 przyszło w poniedziałek do pracy.
11.49
Spływają dane z kolejnych województw. W lubelskim 782 placówki przystąpiły do strajku, w wielu z nich nie było zajęć. Z kolei w Poznaniu strajkuje 197 z 250 placówek. Poznański magistrat uruchomił też specjalną infolinię dla rodziców, gdzie można uzyskać informacje o strajku nauczycieli w mieście.
11.35
W Warszawie do strajku od rana przystąpiło 8328 z 10 798 nauczycieli - To są nauczyciele, którzy o godz. 8 powinni zgodnie z planem pracy zgłosić się do pracy. 1509 nauczycieli nie przystąpiło do strajku 961 nauczycieli nie przystąpiło również do pracy z powodów innych- powiedziała podczas konferencji wiceprezydent stolicy.
11.25
W ZNP trwa oczekiwanie na konferencję Beaty Szydło i Michała Dworczyka.
11.10
W Krakowie strajk przebiega spokojnie 184 szkół i przedszkoli jest zamkniętych.
10.46
W Gdańsku strajkuje 121 z 206 placówek. Okazało się też, że i na pomorzu do strajku przyłączyli się nauczyciele zrzeszeni w "Solidarności".
10.34
W Warszawie w związku ze strajkiem stworzono sztab kryzysowy - Warszawa robi wszystko, aby zapewnić opiekę i bezpieczeństwo uczniom - zapewnia prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
10.25
Mimo podpisania porozumienia, oświatowa "Solidarność w Wielkopolsce przystąpiła do strajku. Szefowa tej struktury stwierdziła, że podpisanie porozumienia odbyło się bez konsultacji i nie wiadomo co jest w nim napisane.
9.59
Tutaj znajdziecie listę wszystkich szkół i przedszkoli, które zdecydowały się wziąć udział w referendum. >>>KLIK<<<
09:39 Tymczasem w Radiu ZET Sławomir Broniarz mówił rano: - Jeśli będziemy kontynuować taką politykę edukacyjną, to jest to większa szkoda wyrządzona dziecku niż te kilka dni strajku. O naszej dacie strajku MEN i CKE wiedziały 30 dni temu. Miały czas na przygotowanie. Zapewnił przy tym, że nadal jest gotów na rozmowy z rządem. Jak stwierdził – Mamy plan B. Wolelibyśmy na ten temat rozmawiać nie w studiu tak wspaniałego radia jakim jest Radio ZET, ale przy stole negocjacyjnym z Ministerstwem Edukacji Narodowej i z rządem.
09:32 Na warszawskim Mokotowie również odbywa się strajk:
09:19 Jacek Sasin w poniedziałkowy poranek w Polsat News mówił: - Sławomir Broniarz mówił, że strajk będzie niezależnie od wyniku negocjacji. Odrzucił propozycję stopniowego dochodzenia do godnej płacy dla nauczyciela dyplomowanego. Według niego szef ZNP "jest w mniejszym stopniu związkowcem, w większym stopniu politykiem". Jak stwierdził: - Rozmawiamy z politykiem bardzo mocno zaangażowanym po stronie opozycji w Polsce.
Na koniec dodał: - Apeluję do wszystkich nauczycieli, nawet jeśli państwo uważacie, że dzisiaj trzeba strajkować, że to jest w waszym interesie, to nie róbcie państwo tego kosztem uczniów. Przynajmniej na ten czas egzaminów bardzo państwa proszę o to, żebyście złagodzili formę protestu i pozwolili uczniom odbyć spokojnie te egzaminy, które są zawsze wynikiem ich wieloletniej, ciężkiej pracy.
09:02 W porannej rozmowie w RMF FM europoseł PiS, Zdzisław Krasnodębski przekonywał: - Te propozycje były daleko idące, kompromisowe. Nie spełniamy wszystkich postulatów nauczycieli, ale wydaje mi się, że szczególnie ostatnia faza negocjacji pokazała, że rząd chce ustąpić (...) Nikomu ten strajk nie służy i nie jest potrzebny, rząd chciał zażegnać ten konflikt.
08:53 W Czeladzi strajk trwa:
8.31 Prezes ZNP podkreślił rano, że nauczyciele są nadal gotowi do rozmów.
- Jesteśmy gotowi do próby przekonania rządu, że ten strajk nie ma tylko podłoża ekonomicznego, ale to jest strajk także w obronie jakości edukacyjnych, które niestety ostatnie lata zniszczyły. Nie pozostaje nam nic innego, jak przeprosić rodziców, ale jednocześnie uznając, że to jest strajk w interesie polskiej szkoły, prosić o to, aby zrozumieli, że kontynuowanie tej sytuacji w polskiej szkole obróci się przeciwko dziecku - powiedział w telewizji TVN24 Sławomir Broniarz.
8.19 Szef Kancelarii Premiera stwierdził w radiowej Jedynce, że rząd robi wszystko, by dzieci podeszły do egzaminów. Zaapelował też do nauczycieli, by w czasie testów nie protestowali. - Apelowaliśmy wczoraj i dzisiaj chciałem zaapelować do nauczycieli: oczywiście, jeśli państwo uważacie, że strajk jest niezbędny - dobrze. Ale w ciągu tych dni najbliższych, kiedy będą egzaminy prosimy, wróćcie do dzieci. Wróćcie do dzieci, tak żeby uczniowie mogli podejść do egzaminów - prosił szef KPRM Michał Dworczyk.
Przypomnijmy, że strajk jest bezterminowy, a przed uczniami są dwa ważne egzaminy. 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty.
8.09 Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że strajk nie jest powodem do odwołania zajęć oraz nie może stanowić przyczyny zamknięcia placówek. - Dyrektor przedszkola/szkoły ma obowiązek zapewnić dzieciom lub uczniom bezpieczne i higieniczne warunki pobytu na terenie placówki. Przystąpienie nauczycieli do strajku nie zwalnia go z tego obowiązku - czytamy w komunikacie na stronie MEN.
8.00 Właśnie oficjalnie rozpoczął się strajk. Według ZNP z informacji zgromadzonych do czwartku rano wynika, że w strajku zamierza wziąć udział 79,725 proc. ogółu szkół i przedszkoli w Polsce. Największy odsetek w województwach: kujawsko-pomorskim (91 proc.) i łódzkim (87 proc.)
7.30 Do szkół w całej Polsce przychodzą nauczyciele. W placówkach gdzie zdecydowano się dołączyć do strajku, nauczyciele są w budynku, ale nie prowadzą zajęć. ZNP przypomina, żeby nie logować się do dziennika i nie korzystać z niego, bo to oznacza podjęcie pracy.
8.00 Właśnie oficjalnie rozpoczął się strajk. Według ZNP z informacji zgromadzonych do czwartku rano wynika, że w strajku zamierza wziąć udział 79,725 proc. ogółu szkół i przedszkoli w Polsce. Największy odsetek w województwach: kujawsko-pomorskim (91 proc.) i łódzkim (87 proc.)
7.30 Do szkół w całej Polsce przychodzą nauczyciele. W placówkach gdzie zdecydowano się dołączyć do strajku, nauczyciele są w budynku, ale nie prowadzą zajęć. ZNP przypomina, żeby nie logować się do dziennika i nie korzystać z niego, bo to oznacza podjęcie pracy.
Podcasty
Playlisty tematyczne
