Świecie. Dachował na przejściu dla pieszych. Pijany wariat mógł kogoś zabić!

2014-01-14 18:10

Rozpędzony lexus gnał rankiem ulicami Świecia (woj. kujawsko-pomorskie). Kierowca niczym rajdowiec wyprzedzał auta. Nagle stracił panowanie nad autem. Dachował i zatrzymał się na przejściu dla pieszych. Na szczęście nikogo nie zabił i sam wyszedł bez szwanku, chociaż był pijany.

- Marcin L. (24 l.), mieszkaniec powiatu świeckiego, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, wpadł w poślizg i dachował. Dobrze, że w tym czasie nikogo na pasach nie było. Kierujący autem miał 0,88 promila alkoholu w organizmie. Gdy dojdzie do siebie, usłyszy zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości, za co mu grozi do 2 lat pozbawienia wolności - powiedział asp. Piotr Duziak z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Zobacz też: Cudem przeżyła wypadek! Wjechał w nią pijak - zapadła w śpiączkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki