Świeżaki

i

Autor: Policja Świeżaki

Świeżaki. Dwóch mężczyzn ukradło 10 TYSIĘCY naklejek, by zdobyć maskotki

2017-09-09 16:35

Gang Świeżaków znów trafił do Biedronki. Po kilkumiesięcznej przerwie Świżakami, tak jak za pierwszym razem, żyje cała Polska. Szał dosięgnął prawie wszystkich! Także tych, którzy w nieuczciwy sposób chcą zdobyć maskotki warzywa i owoce. Tak jak dwaj mężczyźni z Lubartowa, którzy ukradli naklejki, by zdobyć Świeżaki.

Świeżaki to ostatnio gorący temat. Niemal wszyscy zbierają naklejki, dzięki którym można dostać upragnionego Świeżaka. Oczywiście uczciwi klienci Biedronek robią zakupy i dostają określoną liczbę naklejek, pieczołowicie zbierają kolejne. Ale są i tacy, którzy w łatwy i szybki sposób chcą zdobyć Świeżaka. Pojawiły się informacje o osobach, które oferują Świeżaka za seks, czy nagie zdjęcia. Inni zaś kradną...naklejki. Tak jak pracownicy centrum logistycznego dyskontu z Lubartowa. 31-latek i jego 33-letni kompan ukradli 10 tys. sztuk naklejek promocyjnych o wartości 10 tys. złotych! Złodzieje trafili już w ręce policji. - Byli to 31-letni mieszkaniec gminy Firlej i 33-letni mieszkaniec Lubartowa. Policjanci odzyskali znaczną część skradzionych naklejek. Niewielką ich ilość jeden z mężczyzn zdążył już wymienić na zabawki - powiedział dal pomorska.pl mł. asp. Grzegorz Paśnik z policji w Lubartowie.

Zobacz: Ukradła 1378 naklejek na Świeżaki z Biedronki. Grozi jej 5 lat więzienia

Sprawdź: Spór o darmowe Świeżaki dla pracowników Biedronki. Związkowcy protestują!

Czytaj: Oferują gang świeżaków za seks. Obrzydliwe oferty

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki