Szalikowcy zrzucają się na papierosy i konserwy

2009-03-13 15:40

Pseudokibice z Lublina, którzy za stadionowe burdy trafili do więzienia, mogą liczyć na swoich znajomych. Pozostający na wolności kibole nawołują do "zrzutki", aby do aresztu trafiły papierosy, herbata czy konserwy.

Na forum strony internetowej Motoru Lublin kibice kontaktują się w sprawie wyjazdów na mecze do innych miast, przygotowują doping i zbierają pieniądze na race czy flagi, które w czasie meczów pojawiają się na trybunach. Teraz zrodził się nowy cel zbiórek.

Na forum powstał specjalny dział: "Zbiórka sary na wypiski". Chodzi o pieniądze, które trafiają do więźniów zakładów karnych, żeby ci mogli zdobyć tam używki. - Pamiętajcie, że tylko szmata nie wspomaga brata - czytamy w pierwszym wpisie. - Wystarczy, żeby każdy dał od siebie tyle, ile jest w stanie - dodaje inny z forumowiczów. - Każdy z nas może się znaleźć w trudnej sytuacji życiowej i potrzebować pomocy - pisze "Dziennik Wschodni".

Ta akcja trwała do końca grudnia ub. roku. Są już kolejne. - Teraz na każdym wyjeździe do ceny biletu będzie naliczane po 2 zł na wypiski dla naszych kolegów - można przeczytać na forum. Chodzi o wspólne wyjazdy na mecze rozgrywane poza Lublinem.

Ciekawe, czy na pomoc kompanów mogą także liczyć setki szalikowców z innych miast, którzy coraz częściej za burdy na stadionach trafiają do więzień w całej Polsce.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki