SZOK! Złodzieje ukradli KARAWAN ze zwłokami! Anja P. wyznaje: Ukradli ciało mojej matki

2012-10-25 4:00

Kiedy umarła jej mama, Anja P. (28 l.) z Berlina myślała, że nic nie jest w stanie sprawić jej większego bólu. Wtedy dowiedziała się, że ciało matki... zniknęło. Ktoś ukradł wóz, który przewoził je do kremacji. W środku było w sumie 12 trumien ze zwłokami. Złodzieje przewieźli je do Polski i wyrzucili w lesie pod Koninem (woj. wielkopolskie).

- Byłam wstrząśnięta. Nie mogłam uwierzyć, że to dzieje się naprawdę - mówi zdruzgotana kobieta. - Cała ta historia przypomina jakiś film grozy - dodaje. Kiedy Anja wyobraża sobie mamę Bärbel P. (†61 l.) w skradzionym samochodzie, oczy zachodzą jej łzami.

Do makabrycznej kradzieży doszło przed tygodniem w małej miejscowości Hoppegarten pod Berlinem. Złodzieje ukradli trzy samochody. Jeden z nich zaparkowany był pod firmą pogrzebową. Auto przygotowane było do przewiezienia 12 ciał do krematorium w Miśni.

Jak ustalili polscy policjanci, złodziei było pięciu. Do tej pory udało im się zatrzymać trzech - Rafała K., Dawida J. (27 l.), i Radosława B. (25 l.). Wciąż poszukiwani są dwaj - Maks Skibicki i Tomasz Sporny.

Złodzieje porzucili furgonetkę w Jarocinie. Wcześniej jednak wyrzucili 12 trumien z ciałami w lesie niedaleko Konina. Odnaleźli je policjanci z Poznania.

- Prokuratura zdecydowała, że trumny zostaną przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Tam zostaną otwarte. Trzeba sprawdzić, czy złodzieje nie zbezcześcili zwłok. Po oględzinach ciała wrócą do Niemiec - informuje Hanna Wachowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki