To gapy, a nie złodzieje

2008-08-30 4:00

Oj, przyjdzie zapłacić złodziejaszkom z Manili.

W środę przed świtem w mieście Bacolod czterech mężczyzn wybrało się na rabunek. Przecięli drut kolczasty otaczający magazyn, by wynieść z niego cztery worki ryżu, inne produkty spożywcze oraz telewizor. Panowie nie zauważyli jednak, że jeden z worków był dziurawy. Policja miała ułatwione zadanie. Wysypany na ulicę ryż doprowadził funkcjonariuszy wprost do domu nieuważnych złodziei.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki