Do wypadku doszło na autostradzie między Katowicami a Chorzowem. Wszystko wydarzyło się w niedzielę wczesnym rankiem, około godziny 5.30. Nagle bus jadący w kierunku Wrocławia uderzył w barierkę, a później dachował. W wypadku śmierć poniosła młoda, 25-letnia kobieta. W wypadku rannych zostało sześć osób, w tym także kierowca busa. W związku ze śmiertelnym wypadkiem autostrada A4 w tym miejscu została zablokowana. Kierowcy podróżujący autostradą w kierunku Wrocławia muszą liczyć się z utrudnieniami, które mogą potrwać jeszcze około godziny. Jak przyznał oficer prasowy Jacek Pytel z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach: - Autostrada wciąż jest zablokowana. Ten odcinek można objechać ulicą Kochłowicką - czytamy na katowice.naszemiasto.pl.
Zobacz: Dramat pani Ani z Poznania: Choroba mamy uwięziła nas w domu