Trudno się oderwać

2009-07-15 4:00

"Noce i dnie mojego życia" pióra Jerzego Antczaka to niemal czterysta stron pięknej podróży w świat wielkiego artysty. Lekkość, swada, energia i optymizm, z jakim pisze Antczak, sprawia, że już po przeczytaniu pierwszego akapitu trudno się oderwać od lektury.

Jej autor, znany reżyser, spod którego ręki wyszły takie dzieła, jak "Hrabina Cosel" i "Noce i dnie", opowiada, jak on "kartofel z Wołynia" - jak sam siebie nazywa - walczy o siebie artystę - aktora, reżysera. Wspomina ludzi, których kochał i którzy jego kochali, i co zawdzięcza ich miłości. Ale w życiu nie zawsze bywa pięknie. Antczak ujawnia też, kto zmusił go do wyjazdu z Polski i to wówczas, gdy był u szczytu swoich możliwości twórczych.

Są w tej książce także smakowite anegdoty z filmowych planów i aktorskich spotkań przy wódeczce...

"Noce i dnie mojego życia" to także serdeczne podziękowanie złożone żonie, aktorce Jadwidze Barańskiej, o której sam Antczak mówi, że przynosi mu szczęście od pierwszej chwili, odkąd są razem. A trwa to już... A zresztą, sami przeczytajcie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki