Trzy osoby spłonęły w samochodzie. Tragedia w okolicach Prostyni

2013-10-08 3:00

Auto płonęło jak pochodnia! Trzy osoby jadące oplem astrą, który wbił się pod ciężarówkę, nie miały żadnych szans na przeżycie.

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na kilka minut przed godz. 7 na drodze krajowej nr 10 w okolicach Prostyni (woj. zachodniopomorskie). Kierujący oplem astrą zjechał nagle na przeciwny pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającą cysternę. Astra stanęła w ogniu. W aucie były trzy osoby, z których żadna nie zdołała się wydostać z płonącego samochodu.

Przeczytaj też: Spaliła się na swoich 39. urodzinach

Na miejsce wypadku przyjechały jednostki straży pożarnej, policjanci, ratownicy i prokurator. U dało się jedynie ustalić, że astra była na zachodniopomorskich numerach rejestracyjnych. Identyfikacja ofiar nie będzie już taka łatwa. Na razie policjanci przypuszczają, że astrą podróżowało trzech mężczyzn. Niewykluczone, że prowadzący auto zasnął za kierownicą.

Kierowcy ciężarówki, która przewoziła cement, nic się nie stało. Był trzeźwy. Droga na kilka godzin została całkowicie zablokowana.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki