Wszystkie grzechy Biedronki

2011-01-10 3:00

Związkowcy z Solidarności oskarżają szefów sieci sklepów Biedronka, że nie przedłuża umów z działaczami związkowymi. Korporacja broni się jednak, że to nieprawda, a z pracowników rezygnuje z przyczyn merytorycznych.

Jednak to nie pierwszy przypadek, kiedy Biedronka musi borykać się z poważnymi zarzutami łamania praw pracowniczych. Wiele z nich miało potem finał w sądzie. Najgłośniejsza sprawa sięga 2007 roku, kiedy Bożena Łopacka z Elbląga wygrała proces z Biedronką. Za nadliczbowe godziny pracy dostała odszkodowanie - ponad 26 tys. złotych. Co jeszcze zarzucano Biedronce?

Grudzień 2010

Trzej kasjerzy Biedronki wygrali proces w bydgoskim sądzie z Jeronimo Martins (właściciel tej sieci sklepów), w którym domagali się wypłaty pieniędzy za nadgodziny. Po 5 latach sporów sądowych otrzymali po 4,5 tys. zł.

Styczeń 2009

Stowarzyszenie Poszkodowanych przez Wielkie Sieci Handlowe Biedronka wygrywa proces apelacyjny, w którym było oskarżane przez Jeronimo Martins o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, bo pracodawca "w sposób nieraz drastyczny naruszał prawa pracownicze" - powiedziała, uzasadniając orzeczenie, sędzia Danuta Mietlicka.

Maj 2006

Na kary więzienia w zawieszeniu i grzywny skazał białostocki Sąd Rejonowy dwie kierowniczki rejonów sieci Biedronka, nadzorujących pracę sklepów w kilku miastach województwa podlaskiego. Kobiety niespodziewanie zmieniły zeznania i przyznały się do zarzutów podżegania do poświadczenia nieprawdy i uporczywego naruszania praw pracowniczych w sklepach tej sieci.

Lipiec 2006

Dwoje byłych pracowników Biedronki wygrywa przed Sądem Okręgowym w Olsztynie półtoraroczny proces o wypłatę pieniędzy za przepracowane nadgodziny. Sędzia stwierdził, że trudno było ustalić faktyczny czas pracy poszkodowanych, bo często ewidencja była fałszowana.

Maj 2006

W Poznaniu była pracownica wygrywa z Biedronką 66 tys. zł. Sąd pierwszej instancji przyjął jej argumenty, uznając, że Biedronka nie zapłaciła jej za prawie 3200 nadgodzin.

Kwiecień 2004

W rybnickim Sądzie Rejonowym zapadł wyrok w sprawie znęcania się nad pracownicami sklepów sieci Biedronka. Dwie młode kierowniczki zostały skazane na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki