Policja od początku podejrzewała 33-letniego Grzegorza T., ówczesnego partnera kobiety i prawdopodobnie ojca dziecka. Mężczyzna był w tej sprawie kilkakrotnie przesłuchiwany, jednak na jego winę nie było żadnych dowodów. Teraz, po latach, przyznał się do zabójstwa i wskazał miejsce zakopania zwłok. Może mu grozić nawet dożywocie.
Nowy Dwór Mazowiecki: Zbrodnia wykryta po latach
2011-03-24
2:00
Po pięciu latach śledztwa wyjaśniona została sprawa zaginięcia Wioletty S. z Nowego Dworu Mazowieckiego. W 2006 r. kobieta, będąca w siódmym miesiącu ciąży, wyszła z domu i zniknęła.