Protest rodziców niepełnosprawnych dzieci: Zdesperowani opiekunowie walczą o dzieci

2014-10-24 4:00

Rodzice dzieci niepełnosprawnych protestowali pod Kancelarią Premiera i Sejmem, domagając się m.in. podwyższenia zasiłków pielęgnacyjnych, rent socjalnych, uzawodowienia swojej pracy oraz darmowych leków.

Rodzice dzieci niepełnosprawnych protestowali pod Kancelarią Premiera i Sejmem, domagając się m.in. podwyższenia zasiłków pielęgnacyjnych, rent socjalnych, uzawodowienia swojej pracy oraz darmowych leków.

Czytaj też: Mama Anny Przybylskiej wspomina ostatnie chwile z córką: W sobotę jeszcze byliśmy z nią na spacerze

Opiekunowie przypomnieli też m.in. o swoich postulatach z wiosny, kiedy przez dwa tygodnie okupowali Sejm, upominając się o lepsze warunki dla siebie i swoich bliskich. Wówczas wywalczyli podwyższenie świadczenia pielęgnacyjnego z 620 zł do 1000 zł. Okazało się jednak, jak nam mówią opiekunowie, że to była tylko kropla w morzu wielkich potrzeb. - Nic w naszej sprawie się nie robi, a my nie możemy już dłużej czekać! Jesteśmy zdesperowani i liczymy, że premier Ewa Kopacz będzie bardziej wrażliwa na nasze postulaty! - mówiła nam Iwona Hartwich (43 l.), jedna z liderek protestu, której syn cierpi na porażenie mózgowe.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki