Zdrowy uczeń. Zaprowadź dziecko na badania kontrolne. Zadbaj o wzrok i słuch

Nieleczona wada wzroku to poważny problem. Może być powodem trudności z czytaniem, pisaniem, nadpobudliwości, kłopotów z koncentracją i częstego bólu głowy. Dlatego warto zapisać dziecko na wizytę kontrolną u okulisty, by temu zapobiec.

Wady wzroku

Nadwzroczność czy dalekowzroczność to najczęstsza wada wzroku u dzieci. Powodem jest krótka gałka oczna lub zbyt płaska rogówka. Dziecko bardzo dobrze widzi obiekty od niego oddalone, natomiast bardziej niewyraźnie te rzeczy, które znajdują się blisko niego. Potrzebne są okulary, ewentualnie soczewki kontaktowe (plusowe).

Dziecko z krótkowzrocznością widzi wyraźnie przedmioty, które znajdują się blisko, za to słabo te, które są dalej. Okulista zaleci noszenie okularów, ewentualnie soczewek kontaktowych (minusowych).

Czasem zdarza się u dzieci różnowzroczność – wada występuje tylko w jednym oku. Dziecko musi nosić okulary korygujące wadę i zasłaniać lepiej widzące oko plastrem okulistycznym, żeby zmusić do pracy słabsze oko. Okulista zaleci także ćwiczenia ortoptyczne w gabinecie okulistycznym.
Częstą i na ogół wrodzoną wadą jest astygmatyzm powodowany przez nieprawidłową budowę rogówki. Dziecko widzi obraz zniekształcony, niewyraźny – zarówno z bliska, jak i z daleka. Koniecznie musi nosić okulary ze szkłami cylindrycznymi.

Laser usunie kłopot

Wada wzroku może utrudnić dziecku w jego dorosłym życiu realizowanie pasji, np. nurkowania, i uniemożliwić wybór wymarzonego zawodu, choćby w służbach mundurowych. Ale i na to jest rada – gdy młody człowiek skończy 20 lat i jego wada się ustabilizuje, może przejść operację laserową, która ostatecznie wyleczy jego wadę wzroku i przywróci mu ostrość widzenia. Laserowa korekcja wzroku jest bezpieczna, a poprawa widzenia zauważalna natychmiast po zakończeniu zabiegu.

Sprawdź także słuch

Co piąty uczeń ma trudności ze słyszeniem, co może być powodem problemów z komunikacją, złych ocen i zaległości w nauce. Najtrudniej zaobserwować to, że dziecko ma kłopot tylko z jednym uchem. Tzw. dzieci jednostronnie słyszące świetnie sobie radzą w szkole do czasu, gdy dochodzą nowe przedmioty i dziecko musi opanować nieznane słownictwo. Dlatego warto nasze dziecko zaprowadzić do lekarza audiologa. Wiele wad można po prostu wyleczyć, ale czasem trzeba zaopatrzyć dziecko w aparat słuchowy. Współczesne modele są dyskretne i nie narażą go na docinki rówieśników.