Zatrute mięso

i

Autor: Photos.com Zatrute mięso

Zjadasz to codziennie. Najbardziej niebezpieczne pasożyty, które znajdziesz w mięsie

2018-10-09 16:48

Nawet co 12 Polak może mieć tasiemca, a co 7 – glistę ludzka. Według WHO aż 85-90% populacji nosi w sobie przynajmniej jednego pasożyta. Mogą być wszędzie. We krwi, sercu, płucach, jelitach, mózgu. Pożerają nas od wewnątrz, jednocześnie zatruwając nasz organizm. Wywołane przez nie choroby mogą skrócić nasze życie o 15-25 lat, a nawet doprowadzić do tzw. „nagłego zgonu”, który pojawia się w wyniku infekcji pasożytniczej w organizmie.

Jak alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia na świecie zarażonych jest już 85-90% ludności. Pasożyty mogą bytować niemal wszędzie. Wbrew powszechnym wyobrażeniom, nie tylko w jelitach, przełyku czy krwi. Mogą znajdować się w wątrobie, w płucach, nerkach oraz w mózgu. Niektóre z nich żyją w różnych warstwach skóry, nosie, na głowie, w gałce ocznej czy w uchu. Ich głównym celem jest życie naszym kosztem i wydawanie na świat jak największą liczbę potomstwa w naszym organizmie.

Groźne skutki zarażenia pasożytami

- Brak interwencji w przypadku dużej ilości pasożytów w organizmie może okazać się bardzo groźny i prowadzić nawet do śmierci.- tłumaczy dr Michaele T. Jelinek, lekarz chorób wewnętrznych i zakźnych w wywiadzie dla Instytutu Chorób pasozytniczych. - Kłęby glist ludzkich w jelitach mogą powodować niedrożność jelitową wymagającą operacji, glisty ulokowane w płucach powodują zapalenie płuc/oskrzeli i zagrażające życiu nacieki. Obecnie intensywne inwazje i powikłania glistnicy są przyczyną około 60 tysięcy zgonów rocznie na świecie. U setek tysięcy zarażonych osób pasożyty wywołują anemię. Pierwotniak Naegleria fowleri po przedostaniu się do nosa kieruje się do ludzkiego mózgu przez wypustki komórek węchowych. Wywołuje w nim najczęściej śmiertelną infekcję, zwaną ostrym pierwotnym zapaleniem mózgu (PAM). Bąblowica nierzadko doprowadza do zgonu żywiciela, zwłaszcza w mózgowej lokalizacji pasożyta.

Dwa najpopularniejsze pasożyty "grasujące" w Polakach

Bezapelacyjnie numerem jeden jest Trichuris trichiura potocznie zwana włosogłówką ludzką. W skali globalnej nosicielami jest 1/4 ludności. W Polsce zarażona jest co 3 osoba. Objawami ostrzegawczymi, które powinny skłonić nas do detoksykacji organizmu są częste zawroty oraz bóle głowy, brak apetytu, bezsenność, stany nerwicowe oraz osłabienie. Nieleczona powoduje silne bóle w jamie brzusznej oraz biegunkę śluzowo-krwawą.


Numerem dwa jest Ascaris lumbricoides - glista ludzka. Częstość zarażenia każdego roku dochodzi do 35% (w niektórych wsiach nawet do 90%). W Polsce nosicielem jest co 4 osoba. Objawami ostrzegawczymi jest duszność, wzdęcia, zaparcia, ból gardła (często ból gardła połączony jest z wzdętym brzuchem). Do tego dochodzą kłopoty ze snem, bóle brzucha, spadek masy ciała. Nieleczona powoduje silne, kolkowe bóle brzucha, wymioty pobarwione żółcią i ostra/przewlekła biegunka.

Jak możemy się zarazić?

Do zarażenia najczęściej dochodzi drogą pokarmową (surowe mięso, ryby, niedokładnie umyte warzywa i owoce), wraz z wodą, w trakcie kąpieli, świerzbowiec potrzebuje bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem, z kurzem przenoszą się jaja owsików. Ponadto szczególnie narażeni są właściciele zwierząt, które są nosicielami pasożytów. Psy, koty, chomiki czy też świnki morskie najczęściej zarażają nas lambilą, a skutki możemy odczuć już po kilku dniach. Objawy mogą być różne, od pobolewania głowy, wysypki aż do przewlekłych bólów jamy brzusznej i ostrej biegunki. Lambila może doprowadzić do niedokrwistości z powodu niedoboru żelaza, nieżytu zatok oraz nosa oraz do uszkodzenia kosmków jelitowych oraz ścian jelita co w efekcie sprzyja przedostawaniu się do krwiobiegu bakterii i toksyn. Z czasem może doprowadzić do uczulenia dosłownie na wszytko. Choroba w pierwszej fazie uzewnętrznia się w postaci rozdwojonych, zniszczonych końcówek paznokci.

Jakie są objawy zarażenia

Częste bóle głowy, bezsenność, zaburzania apetytu, alergie, zaparcia, obgryzanie paznokci oraz zgrzytanie zębami. To tylko niektóre z pierwszych objawów zarażenia pasożytami – ostrzega Mirosław Kowalczewski, specjalistą ds. detoksykacji organizmu. Niestety, objawy są widoczne/odczuwalne dopiero wtedy, kiedy nasz organizm jest nimi przesycony. Problemy z nieświeżym oddechem, z psującymi się zębami, zgaga, bóle brzucha, zaparcia lub biegunka, nudności, podkrążone oczy, problemy z cerą, paznokciami i włosami, alergie, ciągłe zmęczenie, senność, bóle mięśniowe i stawowe mogą oznaczać zakażenie pasożytami. Te dolegliwości dotykają w sporadycznych sytuacjach każdego człowieka. Jednak wystąpienie kilku z nich w jednym czasie lub nawet utrzymanie się przez dłuższy okres jednej przypadłości może być symptomem groźnych w skutkach zakażeń pasożytniczych.

Objawów jest tak wiele jak wiele jest pasożytów. Do tych na które szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę to:

przewlekłe bóle brzucha (stałe, okresowe)

kręgi i worki pod oczami

wzdęcia

zaburzenia wypróżniania – zaparcia, biegunki

częste odczucie zmęczenia

zmiany skórne – alergia, wysypka, grzybica

obgryzanie paznokci, zgrzytanie zębami

nieświeży oddech

częste bóle mięśni i stawów,
częste przeziębienia, ból gardła, zatkany nos,
nerwowość, bezsenność, zaburzenia apetytu,

Dlatego, jeśli od dłuższego czasu męczą nas niewyjaśnione dolegliwości, które są leczone tylko objawowo, koniecznie należy pogłębić diagnostykę w kierunku zakażenia pasożytami oraz oczyścić organizm, przeprowadzić detoksykację.


Jak zminimalizować ryzyko zakażenia?


Jeśli posiadamy zwierzęta domowe należy pamiętać o regularnych ich odrobaczaniu, cztery razy w roku. Zarobaczone są niemal wszystkie zwierzęta domowe - to od nas zależy, czy się od nich zarazimy czy nie. Objawy zwykle występują po określonym czasie, dlatego wiele osób to bagatelizuje.

Brudne warzywa i owoce. Płukanie ich pod bieżącą wodą nie usunie z niej jaj glisty czy członów tasiemca. Pożądany efekt uzyskamy, mocząc warzywa i owoce przez około 10 minut w wodzie z octem lub z wciągiem z pestek grejpfruta. A następnie płucząc je pod bieżącą wodą.

Pasożytom trzeba zabrać to, co uwielbiają najbardziej, czyli cukier, mleko, pszenicę. Ograniczenie tych produktów wydłuża czas do uwypuklenia się zmian Ich głównym celem jest życie naszym kosztem i wydawanie na świat jak największą liczbę potomstwa w naszym organizmie.


Namnażaniu pasożytów w ludzkim ciele sprzyja zmniejszona odporność, którą wywołać może między innymi: stres, brak odpoczynku, dieta bogata w tłuszcze i cukry, nadmierne spożywanie alkoholu, brak wystarczającego poziomu higieny osobistej i spożywanie niemytej żywności, spożywanie żywności niewiadomego pochodzenia lub surowych produktów.

Przede wszystkim należy dbać o to, aby nasz organizm nie był przyjaznym środowiskiem dla pasożytów, a odporność nie była narażona na znaczne wahania. Czyli należy zdrowo się odżywiać i dbać o higienę. Odstraszająco na pasożyty działają ponadto: pestki dyni, piołun, surowy czosnek i wszelkiego rodzaju gorzkie przyprawy. W ramach profilaktyki oraz walki z pierwszymi objawami pasożytniczej infekcji dobre efekty przynoszą napary z niektórych ziół (odpowiedni rodzaj do pasożyta) oraz stosowanie sprawdzonych suplementów diety, których składniki stwarzają odstraszające warunki bytu pasożytom.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki