Zwłoki WISZĄCE na kominie fabryki pod Koszalinem! [ZDJĘCIA]

2016-06-01 18:12

Makabrycznego odkrycia dokonano w fabryce pod Koszalinem. W połowie 120-metrowego komina, należącego dfo byłej fabryki Przedsiębiorstwa Gospodarki Ogrodniczej zawisły zwłoki. Mężczyzna prawdopodobnie uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, ale nie wiadomo dlaczego, ani w jaki sposób wspiął się na komin.

Okropnego odkrycia dokonał pracownik telefonii komórkowej, który we wtorek konserwował pobliski nadajnik. Zauważył ciało, zwisające z barierki w połowie ogromnego komina fabrycznego i zawiadomił służby. Ofiara to 29-letni pracownik firmy sprzątającej teren, który zaginął w niedzielę. Zwłoki były przewieszone przez barierkę pierwszej kondygnacji komina, a ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna spadł z drugiej. W zdjęciu ciała musieli pomóc strażacy, którzy podjechali wozem technicznym. Nie wiadomo jak, ani po co 29-latek wszedł na komin byłej fabryki Przedsiębiorstwa Gospodarki Ogrodniczej w Karnieszewicach. Policjantom udało się już potwierdzić tożsamość mężczyzny. Teraz trwają ustalenia w jaki sposób doszło do tego nieszczęśliwego wypadku, bo póki co pod takim właśnie kątem rozpatrywane jest śledztwo. Dokładną przyczynę śmierci będzie można poznać dopiero po sekcji zwłok.

Zobacz: Katowali łopatą psa przywiązanego do drzewa. Potem próbowali zakopać go żywcem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki