Wiszący nad nimi żyrandol nie wytrzymał i spadł prosto na głowę kobiety, łamiąc jej ząb i nabijając guza.
Urzędniczka pozwała o odszkodowanie... pracodawcę! Sąd Najwyższy stwierdził, że pieniądze jej się nie należą, bo choć była w delegacji, seks nie wchodził w zakres jej obowiązków służbowych.