Wstrząsające nowe fakty w sprawie 17-letniej Mileny zabitej przez świnie. Do chlewika wrzucił ją nieprzytomną 41-letni bandyta
Trudno wyobrazić sobie właściwą karę dla takiego zwyrodnialca! Niestety, w sprawie tragicznej śmierci 17-letniej Mileny z Rosji pojawiły się nowe doniesienia. do jej śmierci doprowadził człowiek, a nie same świnie. Początkowo wszystko wydawało się wypadkiem. Jak pisaliśmy kilka dni temu za Bad News Telegram, w okolicach Krasnojarska w okręgu użurskim znaleziono w przydomowym chlewie ciało nastolatki. Była wtedy w domu sama, tak się przynajmniej wydawało. Początkowo założono, że wzięła karmę i poszła sama karmić świnie, a znana z agresywnych zachowań locha zaatakowała ją i nieszczęsna Milena umarła stratowana i pogryziona przez zwierzęta. Ale śledztwo ujawniło szokujące kulisy tego dramatu. Jak się okazuje, całe zajście nie było wypadkiem.
Igor Z., pobił do nieprzytomności dziewczynę, bo "żywił urazę" do jej ojca i chciał się zemścić
W sprawie śmierci Mileny niespodziewanie aresztowani 41-letniego Igora Z., pracownika na farmie należącej do ojca dziewczyny. Mężczyzna przyznał się, że zaatakował nastolatkę i wykorzystał ją seksualnie, po czym pobił do nieprzytomności kijem, uderzając ofiarę z całych sił po głowie i wrzucił jeszcze żywą do chlewika na pastwę agresywnych świń. Był wtedy pijany, pił wódkę. Po ataku ukradł telefon nastolatki i uciekł do swojego domu. Jak tłumaczył policjantom podczas przesłuchania Igor Z., pobił do nieprzytomności dziewczynę, bo "żywił urazę" do jej ojca i chciał się zemścić. Miał nadzieję, że świnie zjedzą dziewczynę i ślady jego czynów zostaną zatarte. Teraz jest oskarżony o morderstwo ze szczególnym okrucieństwem i o atak seksualny na nieletnią. Był już karany za pchnięcie brata nożem.
- Magda Mikołajczyk (Matko Jedyna), 47 lat: Życie na granicy skeczu i prawdy – o odwadze, by czuć się „dość”. Nauczycielki Życia
- Kasia Wajs, 40 lat: Życie z mężem-marynarzem – o samotności, która uczy szczęścia. Nauczycielki Życia
- Joanna, 71 lat: Życie w rytmie własnej dynamiki – o ryzyku, zachwycie i sztuce codzienności. Nauczycielki Życia
- Dorota, 42 lata: Jak pogodzić serce i rozum w poszukiwaniu szczęścia. Nauczycielki Życia
- Kaja Prusinowska, 53 lata: Życie jak spektakl – teatr, podróże, dzieciństwo i buntownicza dusza. Nauczycieki Życia
- Alicja Stolarczyk (Alicja na Sardynii), 51 lat: Ciesz się DROBNYMI CHWILAMI. Najważniejsza jest EKSCYTACJA z życia. Nauczycielki Życia
- Iza Wojnowska, 46 lat: Nie przejmuj się PORAŻKAMI. Twoje doświadczenia KSZTAŁTUJĄ twoją OSOBOWOŚĆ. Nauczycielki Życia
- Kasia Nojek, 60 lat – UWIERZ w siebie. Dowiedz się CZEGO CHCESZ i podążaj WYBRANĄ ŚCIEŻKĄ. Nauczycielki Życia
- Agnieszka Bolikowska, 47 lat - Idź WŁASNĄ ŚCIEŻKĄ i znajduj szczęście w codzienności - nie na ekranach. Nauczycielki Życia
- Magda Kulińska, 48 lat – JESTEŚ WAŻNA. Twoje myśli, ciało, potrzeby i marzenia mają znaczenie. Nauczycielki życia
- Justyna Ciećwierz, 54 lata – POZNAJ siebie i żyj w ZGODZIE ze sobą. Nauczycielki życia
- Joanna Senyszyn, 76 lat – Życiorys zamiast CV. Nauczycielki życia
- Tatiana Cichocka, 57 lat: Zapominamy CZUĆ. A to nasz życiowy kierunkowskaz! Nauczycielki Życia
- Renata, 49 lat – Szukaj SPEŁNIENIA i zostaw przeszłość za sobą. Nauczycielki życia
- Aniszka, 52 lata: Pokochaj SIEBIE i nie bój się brać tego, co podsuwa życie. Nauczycielki życia
- Gośka Król, 41 lat – Dlaczego tak POWAŻNIE? O odwadze i podążaniu za sobą. Nauczycielki życia
- Dorota, 41 lat – Bądź dla siebie PRIORYTETEM. Nauczycielki życia
- Agnieszka Pietruszka, 56 lat - Trzeba się od siebie ODCZEPIĆ. Nauczycielki życia
- Jola Rydkodym, 65 lat – UDA SIĘ, jeśli pozwolisz. Nauczycielki życia
- Marysia, 49 lat – Śpiewać naprawdę może KAŻDY. Nauczycielki życia