Adwokaci oskarżonego o porwanie i przetrzymywanie kobiet apelują: Nie rÓbcie z niego potwora

2013-05-17 4:00

Ariel Castro (52 l.), który według śledczych porwał i więził wiele lat trzy kobiety, nie przyznaje się do winy. A jego adwokat dodaje: - On nie jest potworem i nie powinno się go demonizować.

Śledczy oskarżyli mieszkającego w Cleveland Castro o porwanie trzech kobiet, przetrzymywanie ich w swoim domu przez 10 lat i liczne gwałty. Prokuratura zapowiedziała, że zostanie mu też postawiony zarzut morderstwa (mężczyzna miał wywoływać poronienia u jednej z przetrzymywanych kobiet). A za to może mu grozić kara śmierci.

Tymczasem sam Castro nie przyznaje się do żadnego z zarzutów.

- Dowody na niewinność mojego klienta wyjdą na jaw w trakcie procesu - mówi Craig Weintraub, były prokurator, który reprezentuje mężczyznę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki