W ataku na restaurację Holey Artisan Bakery (popularną wśród cudzoziemców) wzięło udział 8-9 napastników. Według Sumona Rezy, członka personelu, który zdołał uciec z lokalu, do środka weszli mężczyźni uzbrojeni w broń ręczną i ładunki wybuchowe, którzy otworzyli ogień krzycząc „Allah Akbar” (arab. „Bóg jest wielki”).
Obszar wokół restauracji został otoczony i zamknięty przez policję. Według niepotwierdzonych doniesień policja podjęła próbę negocjacji z napastnikami w celu uwolnienia zakładników. Policja poinformowała, że podczas ataku zostało rannych kilku policjantów. Obecnie trwają przygotowania do szturmu.
Napastnicy oprócz ostrzeliwania się z policją rzucają również granaty. Według doniesień CNN dwóch policjantów poniosło już śmierć:
Second police officer reported killed in attack at cafe in Bangladesh. https://t.co/iZMaTuqZcp
— CNN Breaking News (@cnnbrk) 1 lipca 2016
Jak donosi Adam Więckowski, za atakiem stoi ISIS:
Ważne: z atak odpowiedzialność wziął ISIS. Zginęło co najmniej 20 osób, różnej narodowości. #BangladeshAttack pic.twitter.com/uRFQqYWfDt
— Adam Więckowski (@wieckowskiadam) 1 lipca 2016
Szturm antyterrorystów odbył się w sobotę rano. Uczestniczyło w nim ponad stu komandosów wspieranych przez pojazdy opancerzone. W operacji zginęło dwóch policjantów, a podczas wymiany ognia z napastnikami rany odniosło 26 osób, z czego 10 jest w stanie krytycznym. Wśród poszkodowanych jest tylko jeden cywil.
Ostatecznie rząd Bangladeszu poinformował, że terroryści zabili 20 zakładników. Policyjne siły specjalne uwolniły dziś 13 zakładników i zabiły sześciu bojowników.
Zobacz także: Prezydent Czech też chce referendum w sprawie wyjścia z UE! Premier się nie zgadza!