Owce

i

Autor: Shutterstock Owce

Nowa Zelandia. Będzie podatek od gazów i czkawki owiec, bo to wpływa na globalne ocieplenie. Owczarze przerażeni

2022-06-10 11:20

Władze Nowej Zelandii przygotowują projekt opodatkowania... gazów uwalnianych przez krowy i owce. Bo chociaż brzmi to jak żart, wcale żartem nie jest. Puszczanie gazów, beknięcia i czkawka zwierząt hodowlanych odpowiadają za niemal sto milionów ton metanu uwalnianego do środowiska rocznie. Takiego podatku jeszcze nie było! Ale od 2025 roku zostanie on wprowadzony z całą surowością prawa. Nowa Zelandia jest pierwszym krajem na świecie, który chce opodatkowania metanu wydzielanego przez zwierzęta gospodarskie.

Nowy podatek w Nowej Zelandii. To przez globalne ocieplenie

Podatek od puszczania gazów, czkawki i bekania? To nie koszarowy żart, tylko rzeczywistość. Na razie nie w Polsce ani w innym kraju Europy, tylko w Nowej Zelandii. Tamtejsze władze w ramach walki z globalnym ociepleniem postanowiły opodatkować hodowców krów i owiec. Bo jak się okazuje, to właśnie te przeżuwające całymi dniami trawę czy paszę zwierzęta wydzielają najwięcej gazów, a konkretnie metanu, który jest drugim po dwutlenku węgla najczęściej występującym gazem cieplarnianym.

Podatek od zwierzęcych gazów. "Odpowiadają za 89 milionów ton metanu"

Problem wbrew pozorom jest prawdziwy i poważny. Puszczanie gazów oraz beknięcia czy czkawka zwierząt hodowlanych odpowiadają za 89 milionów ton metanu uwalnianego do środowiska rocznie, tak przynajmniej wynika z raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu z 2013 roku. Nowozelandzkie krowy i owce mają w dodatku najwięcej na sumieniu, bo jest ich po prostu wyjątkowo dużo. Podczas gdy mieszka tam 5 milionów ludzi, to liczbę krów szacuje się na 10 milionów, a owiec na aż 26 milionów - podało BBC.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kasia Gallanio nie brała narkotyków?! Śmierć księżnej coraz bardziej tajemnicza

PRZECZYTAJ TAKŻE: Strzelanina w fabryce! Trzy osoby nie żyją, cztery ranne

Sonda
Czy wprowadzenie podatku od puszczania gazów przez zwierzęta to dobry pomysł?

26 milionów owiec w Nowej Zelandii. Globalne ocieplenie i emisja metanu przez zwierzęta

A kiedy 26 milionów owiec zaczyna emitować gazy i wtóruje im 10 milionów sztuk rogatego bydła, klimat jest poważnie zagrożony. Nowa Zelandia nie miga się więc od odpowiedzialności za swoje owce i stała się pierwszym krajem, który przedstawił plan opodatkowania metanu wydzielanego przez zwierzęta gospodarskie. "Nie ma wątpliwości, że musimy zmniejszyć ilość metanu, który trafia do atmosfery za naszą sprawą, a efektywny system opodatkowania rolnictwa odegra w tym kluczową rolę" - powiedział James Shaw, minister klimatu Nowej Zelandii.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Skandal na ślubie Britney Spears! BYŁY MĄŻ wtargnął na imprezę. "Ona jest moją żoną"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Szok! Syn Joe Bidena NAGO z bronią i prostytutką. "Jestem Bogiem"

QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Zdobycie 8/10 będzie graniczyć z cudem

Pytanie 1 z 10
Z jaką dziedziną sztuki powinna ci się kojarzyć nagroda Bookera?
Min. Finansów: Koszt Polskiego Ładu to 16,5 mld złotych. Zrekompensuje to podatek od wielkich korporacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki