KIEROWCY ZE STATEN ISLAND MÓWIĄ DOŚĆ PLANOM MTA. 15 dolarów za przejazd mostem Verrazano!

2012-09-25 14:00

Mieszkańcy Staten Island mają już dość. MTA rozważa kolejne podniesienie ceny za przejazd przez Verrazano Bridge do 15 dolarów. Most i tak jest już bardzo drogi, bo kosztuje 13 dolarów.  Ale jak widać dla MTA to jeszcze za mało!

Ostatnią deską ratunku może być lokalny kongresmen ze Staten Island Michael Grimm, który obiecał, że nie zgodzi się na podwyżki. – W 2008 most kosztował jeszcze dziesięć dolarów. Według przepisów  federalnych podwyżki mogą sięgać jedynie 10 proc. w ciągu pięciu lat – przypomina Grimm.

Ale MTA nie przejmuje się tym. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że już dziś przejazd kosztuje 13 dol., czyli podwyżka jest wyższa niż 10-procentowa.  Co grozi MTA? Teoretycznie agencja powinna stracić w takim wypadku dotacje federalne.  Grimm zapowiada, że tak się stanie jeśli dojdzie do kolejnej podwyżki.

Mieszkańcy Staten Island czują się wyjątkowo poszkodowani – do innych dzielnic Nowego Jorku mogą dojechać jedynie mostem. Tymczasem np. inne mosty – przez East River z Manhattanu na Brooklyn i Queens są bezpłatne. A te płatne, jak Whitestone, czy RFK są sporo tańsze – nawet po planowanych podwyżkach opłata miałaby wynosić 7.50 dol.  O tym jakie to są koszty mówi nam czytelnik Super Expressu – Michał, który codziennie dojeżdża z domu na Staten Island do pracy na Greenpoincie. – Żeby nie stać w ogromnych korkach każdego dnia wyjeżdżam z domu o 6:30. Wówczas droga do pracy zajmuje mi godzinę. Gdybym wyjechał około 7 rano tą samą trasę pokonywałbym w ciągu dwóch godzin. Na Staten Island mieszkam od ośmiu lat i jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby nie było korków na Brooklyn-Queens Expressway – opowiada. – Na dojazdy wydaję mnóstwo pieniędzy. Każdego dnia mam do pokonania 30 mil w jedną stronę, a do tego Verrazano… W związku z tym, że mam E-ZPASS i jestem rezydentem wyspy za przejazd pałcę 5.76 dol., a nie 13. Jednak mimo to w całym miesiącu zabiera się z tego niezła kwota – dodaje.

Allen Cappelli,  członek zarządu MTA i mieszkaniec Staten Island zaproponował, by dla takich osób jak pan Michał wprowadzić tylko jedną opłatę dzienną. Przypomnijmy, że podwyżka opłat za mosty to nie jedyny pomysł MTA na łatanie dziury w swoim budżecie. Zarząd komunikacji planuje również podniesienie opłat za przejazdy metrem, autobusami i tunelami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki