Kim Dzong Un grozi światu wojną atomową! Może uderzyć pierwszy

Czy Korea Północna jest zagrożeniem dla świata? Na pewno komunistyczny skansen Kim Dzong Una jest zagrożeniem dla własnych obywateli, którzy żyją w ciągłych strachu przed głodem i terrorem, rozstrzeliwani nawet za słuchanie muzyki pop. Szalony dyktator ma jednak ambicje terroryzowania całego świata. Wiele razy w sposób mniej lub bardziej zakamuflowany wygrażał Zachodowi i nic nie powstrzymało go jak dotychczas przed rozwijaniem potencjału atomowego. Jak pisał m.in. "The Guardian", pieniądze na finansowanie broni jądrowej Kim bierze z kradzieży - jego hakerzy kradną kryptowaluty. Czy jest wystarczająco owładnięty paranoją, by w końcu ten swój arsenał wykorzystać? On sam właśnie stwierdził, że taką możliwość bierze zupełnie na poważnie pod uwagę i może zaatakować pierwszy, jeśli uzna, że powinien. "Jeśli jakiekolwiek siły naruszą nasze podstawowe interesy, nasze siły nuklearne absolutnie nie będą miały wyboru" - wołał Kim na wojskowej paradzie, podczas której zaprezentowano zresztą międzykontynentalne pociski balistyczne.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Przełom w sprawie Madeleine McCann! NOWE dowody. Znaleziono jej PIŻAMĘ?

PRZECZYTAJ TAKŻE: W wypadku drogowym zginęło 27 osób! Dramat na zachodzie Ukrainy

Teraz, po kilku dniach od atomowych gróźb, Kim przeprowadził kolejny test rakiety balistycznej! Poinformowało o tym japońskie ministerstwo obrony dziś, 4 maja. Korea Północna w 2022 roku przeprowadziła już 13 testów broni, w tym pierwszą od pięciu lat próbę międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Pod koniec marca nowy typ pocisku międzykontynentalnego trafił w miejsce znajdujące się na morzu w obrębie wyłącznej strefy ekonomicznej Japonii, zaledwie o 150 kilometrów od wyspy Hokkaido. Pocisk spadł do morza.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja oskarża Szwecję o nazizm! Astrid Lindgren i założyciel Ikei na celowniku

PRZECZYTAJ TAKŻE: "NATO szczekało pod drzwiami Rosji". Szokujące słowa papieża!