Korea Północna: Rozstrzelali urzędnika, bo źle przygotował reformę

rem

2010-03-18 12:59

Krwawy reżim Kim Dzong Ila znów dał pokaz bezwzględnego okrucieństwa. W Phenianie na pokaz rozstrzelano urzędnika. Dlaczego nieszczęsny Pak Nam Gi zginął? Bo musiał się znaleźć winny fatalnego stanu gospodarki Korei Północnej . A on akurat pracował przy reformie walutowej.

Najnowsze z działu

WIELKA STRATA

Nie żyje Alice Munro. Laureatka literackiej Nagrody Nobla zmarła w wieku 92 lat

Szokujące zdjęcia!

Ma największe policzki na świecie! "I tak są za małe". Pokazała, jak wyglądała kiedyś!

Katastrofa

Potężny billboard runął na stację! Rośnie liczba ofiar [Zdjęcia]

Zaskakujące ustalenia

To koniec Siergieja Szojgu? Rosja ma nowego ministra obrony

Szokujące nagranie

Runął 10-piętrowy blok w Biełgorodzie. Są ofiary śmiertelne i wielu rannych. Co się stało?

Pak Nam Gi stanął przed plutonem egzekucyjnym w zeszłym tygodniu, jednak dopiero teraz ta wstrząsająca informacja wydostała się poza granice komunistycznej Korei.

Przeczytaj koniecznie: Kim Dzong Il gustuje w fast-foodach?

Jeszcze bardziej wstrząsające jest tłumaczenie tej bezsensownej śmierci. Urzędnik zginął bo... źle przygotowano reformę walutową, a to pokrzyżowało plany Kim Dzong Ila!

W rzeczywistości Pak Nam Gi stał się kozłem ofiarnym. Reforma walutowa i denominacja wprowadzana od grudnia 2009 roku nie miała szans powodzenia. Potężne wydatki na zbrojenia i izolacja od reszty świata spowodowały, że gospodarka Korei Północnej musiała się załamać.