Aż trudno uwierzyć w to, że ten niepozorny młody mężczyzna mógł popełnić taką zbrodnię! Po kilkugodzinnej obławie policja zatrzymała podejrzanego o urządzenie nocnej krwawej jatki w Atlancie. W trzech różnych salonach masażu i SPA w Atlancie oraz na przedmieściach w nocy z wtorku na środę padły strzały. Zginęło osiem osób, trzy zostały ranne. Większość ofiar to kobiety pochodzenia azjatyckiego, które pracowały jako masażystki, zginęła też jedna białą kobieta i jeden biały mężczyzna. Do pierwszego ataku doszło jeszcze 50 kilometrów od miasta, przy autostradzie w Cherokee. Tam zginęły pierwsze trzy osoby. Kolejne dwa ataki miały miejsce w dwóch salonach masażu, aromaterapii i SPA w Atlancie.
NIE PRZEGAP: PILNE. Podano OFICJALNĄ informację o KSIĘCIU. PRZEŁOM w życiu rodziny królewskiej
Czy strzelanina mogła mieć podłoże rasistowskie? Podejrzany jest białym mężczyzną, wybierał różne zakłady prowadzone przez Azjatów, lecz nie będące własnością tych samych osób. Zatrzymany Robert Aaron Long (21 l.) z Woodstock w stanie Georgia. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego zaczął mordować. Wszystko wskazuje obecnie na to, że to ta jedna osoba jest odpowiedzialna za wszystkie ataki w Atlancie. Robert Aaron Long został zatrzymany, kiedy zdołał już uciec około 250 kilometrów od miejsca zbrodni.