Specjalistka od mowy ciała podaje szokujące informacje o wizycie księżnej Kate i księcia Williama w Polsce! Nie zdołali tego ukryć
Księżna Kate i książę William uchodzą za małżeństwo doskonałe, a plotki o ich wielkich kłótniach, pojawiające się od czasu do czasu w mediach, nie są w stanie nadszarpnąć tego wizerunku. Jednak od czasu do czasu nawet promienny uśmiech Kate ma wolne! Teraz nietypowe pogłoski na temat tajnego konfliktu u Kate i Williama rozgłosiła Judi James, ekspertka do spraw mowy ciała przepytana na tę okoliczność przez Mirror. Jej zdaniem tylko jeden, jedyny raz Kate wyraźnie nad sobą nie zapanowała. Było to w... Warszawie. Judi James wzięła na warsztat zdjęcia księżnej Kate i księcia Williama z 2017 roku, wykonane na przyjęciu urodzinowym na cześć Elżbiety II w Łazienkach Królewskich i wyciągnęła z nich nietypowe wnioski.
Ekspertka o zachowaniu księżnej Kate w Polsce: "Pozbawiony uśmiechu wyraz twarzy Kate wyglądał szokująco"
"Pozbawiony uśmiechu wyraz twarzy Kate wyglądał szokująco i nie był to tylko „przebłysk”. Jest kilka zdjęć z tej okazji, na których wygląda na nieszczęśliwą, a nawet rzuca Williamowi znaczące spojrzenia, podczas gdy on stara się zachować spokój, z lekkim, uprzejmym, zamkniętym uśmiechem na ustach, który wyglądał jak żal lub niezręczność. Oczy Kate wyglądały na zmęczone, z ciemnymi smugami pod oczami, a w pewnym momencie wydawało się, że patrzy w dół, zagryzając wnętrze ust, jakby powstrzymywała emocje. Kiedy patrzyła na oczekujących gości, jej ramiona wyglądały na sztywne, a oczy miała nieufne" - diagnozuje królewska ekspertka. Ciekawe, o co pokłócili się Kate i William akurat w Polsce?