Pamiętacie żywego Kena, który w końcu został Barbie? Jej pozycja najsławniejszej fanki operacji plastycznych na świecie niechybnie jest zagrożona! Bo oto świat ujrzał niejaką Marię Magdalenę z Kanady. Wielbicielka TikToka i Instagrama pokazuje swoje zdjęcia z kolejnych zabiegów chirurgii plastycznej, którym obsesyjnie się poddaje - bez cenzury, ze wszystkimi plastrami, bliznami, mrożącymi krew w żyłach opowieściami - i ze skutkami. A te szokują chyba jeszcze bardziej niż przykładowo opowieść o tym, jak 26-latka o mało nie umarła podczas operacji waginy, chcąc uczynić ją najgrubszą na świecie. Maria Magdalena zoperowała sobie już dosłownie wszystko, a piersi powiększyła do niebotycznych rozmiarów. Bardzo możliwe, że są to obecnie największe sztuczne piersi świata. A to bynajmniej nie jest ostatnie słowo zoperowanej Kanadyjki.
NIE PRZEGAP: Umarła podczas powiększania PUPY! Porzucono ją półnagą pod szpitalem
NIE PRZEGAP: Chce mieć największą PUPĘ na świecie! Osłupiejesz na jej widok
Dopiero co przeszła co prawda czwartą operację nosa, ale teraz czeka na przeszczep brwi, a następnie na korektę szczęki. Jak wyznaje 26-latka, amerykańscy lekarze nie chcą jej już operować, twierdząc, że kolejne zabiegi zagrażają jej życiu, znalazła więc chętnych do przeprowadzania zabiegów w Rosji i lata tam na kolejne powiększanie i pomniejszanie rozmaitych części ciała...