"Rosyjska Paris Hilton" w rozmowie z Pussy Riot: A co z twoimi brwiami?

AKu

2013-12-29 9:47

"Co się stało z twoimi brwiami? Jaki jest sens życia? Wyszłyście z więzienia sławne i bogate. Więc oto pytanie dla was: ile warta jest teraz marka Pussy Riot?" - to tylko niektóre z niedorzecznych pytań Ksenii Sobczak, "rosyjskiej Paris Hilton" aspirującej do zostania dziennikarką polityczną. Żenada?

Najnowsze z działu

HORROR NA DRODZE

Tragiczny wypadek przy polskiej granicy z Czechami. Nie żyje jedna osoba!

Groza w Niemczech

Toksyczna chmura unosi się nad miastem. Płonie fabryka obróbki metali

Wojna na Ukrainie

Jednak będą negocjacje Ukrainy z Rosją? Zaskakujące słowa generała

Nabrała... prawie wszystkich

32-latka udawała 13-latkę! Chodziła do trzech szkół

Skąd on to wiedział?!

Szok! Orangutan został lekarzem. "Naprawdę wyleczył chorobę"

To się nazywa "profesjonalne dziennikarstwo"! Po dwóch latach tułaczki po więzieniach, aresztach i koloniach karnych, członkinie zespołu "Pussy Riot" udzieliły pierwszego obszerniejszego wywiadu telewizyjnego z "rosyjską Paris Hilton"! Przypomijmy, że Maria Alochina i Nadieżda Tołokonnikowa są na wolności od poniedziałku.

Idiotyczne pytania

Dziennikarka Ksenia Sobczak rozpoczęła rozmowę z artystkami od uwagi: - Wyszłyście z więzienia sławne i bogate. Więc oto pytanie dla was: ile warta jest teraz marka Pussy Riot?

Zobacz: Nadieżda Tołokonnikowa z Pussy Riot odzyskała wolność! WIDEO

Myślicie, że w tym momencie już przegięła? To nie koniec!

- Nie mogę nie zadać najważniejszego pytania: co się dzieje z twoimi brwiami? - takiego pytania chyba nikt się nie spodziewał. Sobczak po chwili znienacka wypaliła: - A jaki według was jest sens życia?

Członkinie Pussy Riot kilkukrotnie próbowały przywoływać dziennikarkę do porządku. Zwracały jej uwagę, że "zadawanie prowokacyjnych pytań jest z jej strony nieetyczne". Jednak ich słowa nie wywołały oczekiwanego skutku - dziennikarka zakończyła wywiad odczytem z... książki Nietzschego.

Żenada?