Sprzątała toalety, nagle usłyszała płacz. W spłuczce był upchnięty noworodek!

2025-11-19 10:37

Szokujące odkrycie i cud - tak media na całym świecie opisują sytuację, jaka rozegrała się w jednym z biurowców w Bangkoku! Sprzątaczka czyściła toalety, gdy nagle usłyszała płacz dziecka. Po chwili dokonała szokującego odkrycia! W spłuczce upchnięty był noworodek - maleńka dziewczynka, która żyła zaledwie od kilku godzin! Wciąż miała pępowinę!

  • Wstrząsające odkrycie w biurowcu w Tajlandii: sprzątaczka znalazła noworodka upchniętego w spłuczce toalety.
  • Dziewczynka, mająca zaledwie kilka godzin, była sina i pomarszczona, ale żyła i głośno płakała.
  • Dziecko trafiło do szpitala, gdzie lekarze potwierdzili, że jest w dobrym stanie, a policja poszukuje matki.
  • Jakie konsekwencje grożą rodzicom porzuconego maleństwa i co dalej z jego losem?

Noworodek upchnięty w spłuczce toalety

Szok! Do wstrząsających wydarzeń doszło 15 listopada w jednym z biurowców w stolicy Tajlandii. Jak donosi między innymi "Daily Mail", w budynku odbywało się sprzątanie, gdy nagle jedna ze sprzątaczek, czyszcząc toalety, usłyszała płacz dziecka. Zaczęła szukać miejsca, skąd mogą dochodzić dźwięki. Po chwili zamarła. W spłuczce jednej z toalet znalazła upchniętą nagą, maleńką dziewczynkę. Dziecko było wciśnięte w rezerwuar, leżało w wodzie. Było sine, pomarszczone, ale żyło i głośno płakało. Musiało mieć zaledwie parę godzin - wciąż miało pępowinę.

Gdzie są rodzice małej dziewczynki?

Kobieta wyjęła maleństwo, zawinęła je w koc i zadzwoniła po służby. Dziewczynkę przewieziono do szpitala Sirindhorn na badania kontrolne. Lekarze stwierdzili, że waży około 3 kg i potwierdzili, że nic jej się nie stało. Kapitan lokalnej policji Kritsada Saikhong przekazał, że dziecko nie miało nawet jednego dnia. Dodał, że trwa śledztwo w celu zidentyfikowania matki maleństwa. "Funkcjonariusze sprawdzają nagrania z kamer monitoringu, aby ustalić, kto był w budynku i kto korzystał z toalety".

Rodzicom maleństwa, które prawdopodobnie urodziło się w toalecie i zostało tak brutalnie porzucone od razu po narodzinach, grozi do trzech lat więzienia. "To cud, że mała żyje i nic jej się nie stało" - mówią przedstawiciele służb.

Skala Apgar - ile punktów i za co dostaje noworodek?
Super Express Google News
Pokój Zbrodni
Odebrała życie synkowi, a później sobie. Młoda, wzorowa policjantka | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki