Co na to ukochany?

To jest dopiero miłość! Wytatuowała imię chłopaka na czole i wywołała burzę!

2023-11-12 13:04

Ana Stankovsky to znana na Tik Toku influencerka. Na jej nagraniach często przewija się jej ukochany mężczyzna o imieniu Kevin. O ile osobom szaleńczo zakochanym od lata zdarza się tatuować imię swoich wybranków w różnych miejscach ciała, o tyle Ana zachowała się jak prawdziwa nonkonformistka i poszła nie o jeden, a o wiele kroków dalej. Zdecydowała się ona bowiem, aby umieścić imię swojej miłości na swoim czole. Opublikowane w sieci nagranie z procesu tatuowania wywołała lawinę komentarzy i wzbudziła duże kontrowersje. Po kilku dniach prawda wyszła na jaw!

Kevin na czole

Ana Stankovsky jest obywatelką Stanów Zjednoczonych, która, co ciekawe, urodziła się w Polsce! Kobieta działa głównie na TikToku i Instagramie, gdzie zamieszcza filmy i zdjęcia z życia codziennego (ma tam półmilionową widownię).  Na wielu z nich nie brakuje Kevina – chłopaka, którego kobieta najwyraźniej darzy ogromnym uczuciem. Pomimo tego, że zgodnie z zasadą panującą wśród miłośników tatuaży, nigdy nie powinno się tatuować imienia swojego partnera, ona postanowiła to zrobić. Jakby tego było mało, imię Kevina umieściła na swoim czole! Stankovsky pochwaliła się na swoim Instagramie filmikiem z wizyty w salonie tatuaży, z którego można wywnioskować, że jest nader zadowolona ze swojej, łagodnie mówiąc, kontrowersyjnej decyzji.

Zobacz: Ciało zamordowanej nastolatki przez 17 lat leżało na strychu kościoła. Teraz wznowiono w nim msze! Mieszkańcy zniesmaczeni

Zarzuty o oszustwo, kontrowersje

Wielki napis dumnie spoczywa na jej czole, a kobieta wydaje się być zachwycona rezultatem! Kilku internautów szybko zarzuciło jej, że tatuaż nie jest prawdziwy. Zwracają uwagę między innymi na to, że z maszyny tatuatora nie wystawała żadna igła. Ponadto w czasie wykonywania wzoru nie było widać żadnego zaczerwienienia, tym bardziej krwi. Miejsce po zrobieniu napisu powinno być też przynajmniej lekko opuchnięte. Kobieta stanowczo zaprzeczyła tym rzekomym pomówieniom i zapewniła o jego autentyczności. - Bardzo kocham swojego chłopaka. Jeśli twoje uczucie jest prawdziwe, musisz pokazać to całemu światu! - przekonywała.

Przeczytaj: Kradzież stulecia w Niemczech. 6,5 mln euro w rękach złodziei z Polski?! Piotra C. ściga nie tylko policja

Jak można było się spodziewać, internauci w zdecydowanej większości skrytykowali pomysł kobiety. Oto niektóre z komentarzy:

- Powodzenia na rozmowie o pracę

- Powiedz, że to żart

- Pewnego dnia będziesz tego żałować

- To dosłownie najgłupsze, co kiedykolwiek widziałem!

- Masz taką śliczną twarz… dlaczego… 

- Tatuator nie powinien był tego robić

- Jako artysta tatuażu... NIGDY nie zrobiłbym tego drugiemu człowiekowi 

AKTUALIZACJA:

Po kilku dniach prawda wyszła na jaw. Ana Stankovsky opublikowała na TikToku nagranie, w którym pokazała, że rację mieli ci, którzy nie dowierzali, że jej tatuaż na czole jest prawdziwy.

Sonda
Lubisz tatuaże?
Prawie całe jej ciało pokrywają kolorowe tatuaże
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki