Donald Trump i Władimir Putin spotkają się w bazie wojskowej w Anchorage i będą nocować w Alyeska Resort? Medialne spekulacje wokół szczytu na Alasce
Donald Trump i Władimir Putin już 15 sierpnia spotkają się na Alasce, by omawiać kwestię zakończenia wojny na Ukrainie. Gdzie dokładnie przyjadą? 12 sierpnia wieczorem naszego czasu Biały Dom podał nowy komunikat. Ogłoszono, że historyczny szczyt prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji odbędzie się w mieście Anchorage na południu Alaski. "W piątek rano prezydent Trump uda się w podróż do Anchorage na Alasce, gdzie odbędzie dwustronne spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Brutalna wojna między Rosją a Ukrainą wybuchła pod niekompetentnym przywództwem Joe Bidena, ale prezydent Trump jest zdeterminowany, by zakończyć tę wojnę i powstrzymać zabijanie" - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Gdzie w Anchorage jest miejsce, w którym mogłoby się odbyć takie spotkanie? Jest już wiele medialnych spekulacji. Padły nazwy pewnej bazy wojskowej oraz luksusowego ośrodka.
ZOBACZ TEŻ: Szczyt na Alasce drugim Monachium? Szef NATO zabrał głos
CNN: Spotkanie Trumpa i Putina odbędzie się na terenie wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage
Jak podała jako pierwsza telewizja CNN, Trump i Putin na Alasce zawitają do amerykańskiej bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage. Będzie to na pewno miejsce dobrze strzeżone i bezpieczne, a przecież obecność dwóch tak ważnych osób to wielka okazja dla ich wrogów czy obcych wywiadów. Właśnie względy bezpieczeństwa przeważyły przy wyborze Alaski jako miejsca szczytu - podaje CNN, a i my wcześniej tak pisaliśmy. Joint Base Elmendorf–Richardson (JBER) to amerykańska baza wojskowa w Anchorage na Alasce, powstała w 2010 roku z połączenia bazy lotniczej Elmendorf Air Force Base i garnizonu armii Fort Richardson. Baza pełni funkcje w zakresie obrony przestrzeni powietrznej, szkolenia bojowego, przygotowania sił do rozmieszczeń oraz wsparcia medycznego i logistycznego dla ponad 35 tys. osób. Na terenie JBER znajdują się dwa pasy startowe (o długości 3 048 m i 2 284 m), a infrastruktura obejmuje 340 km kw. Baza jest miejscem stacjonowania sił odpowiedzialnych za szybkie reagowanie w sytuacjach kryzysowych w regionie.
ZOBACZ TEŻ: Taki jest cel Putina w rozmowach z Trumpem? Chodzi o Europę
A może Alyeska Resort? "W pobliżu znajduje się również małe lotnisko dla lekkich samolotów. Hotel oferuje trzy apartamenty prezydenckie"
Tymczasem inne źródła piszą o możliwej obecności przywódców w luksusowym ośrodku wypoczynkowym Alyeska Resort, znajdującym się godzinę drogi autem od Anchorage. Może będą tam nocować lub świętować podpisanie paktu? "Ośrodek Alyeska położony jest w górach niedaleko Anchorage, w miejscowości Girdwood. W pobliżu znajduje się również małe lotnisko dla lekkich samolotów. Hotel oferuje trzy apartamenty prezydenckie" - pisze białoruska opozycyjna Nexta. Plotka ma najpewniej swój początek w doniesieniach lokalnego portalu "Alaska Landmine", który zauważył, że w Alyeska Resort nie można rezerwować pokoi w dniach 12-16 sierpnia.
Zełenski jednak nie przyjedzie? Słowa Trumpa mówią wiele
Tymczasem uczestnictwo Wołodymyra Zełenskiego w szczycie nadal wcale nie jest pewne - wręcz przeciwnie, nic nie wiadomo o tym, by ukraiński przywódca w ogóle został na Alaskę zaproszony. 12 sierpnia prezydent Ukrainy w nowym przemówieniu podkreślił, że rozmowy przywódców Stanów Zjednoczonych i Rosji, jakie zaplanowano na 15 sierpnia, mogą być ważne dla nich, ale nie dla Ukrainy, gdyby chodziło o jakiekolwiek decyzje podejmowane za plecami Ukraińców. "Powiedziałbym, że mógłby przybyć, ale był już na wielu spotkaniach (...) bierze w nich udział od trzech i pół roku – nic się nie wydarzyło" – mówił także 12 sierpnia prezydent USA cytowany przez NBC News. To oznacza, że obecność Zełenskiego na szczycie raczej spodziewana nie jest.