Uczniowie zbroją się do szkół

2017-10-06 2:00

Przerażający incydent w szkole na Bronksie! 13-letni uczeń przyszedł na lekcje z pistoletem. Chłopak został zatrzymany i może tylko dzięki temu nie doszło do tragedii. To, że szkoły są pełne broni potwierdzają niestety ostatnie statystyki. Liczba przechwyconej przez policyjnych ochroniarzy broni wzrosła w tym roku blisko o połowę w porównaniu z ubiegłym. Pytanie, ilu nie przechwycono...

Nowojorskie szkoły publiczne coraz bardziej niebezpieczne. Dowodem czwartkowy incydent w Bronx Park Middle School, gdzie zatrzymano 13-latka, który pochwalił się koledze pistoletem. Twierdził, że zabrał go ze sobą, bo nękali go inni uczniowie. Podobna, choć bardziej tragiczna historia wstrząsnęła NYC kilkanaście dni temu. W Urban Assembly School for Wildlife Conservation Abel Cedeno (18 l.) zadźgał kolegę w klasie, a drugiego ranił. Było to pierwsze zabójstwo w szkole publicznej od 1993 roku.

Szkoły są pełne broni. Od 1 lipca do 1 października policyjni ochroniarze przechwycili aż 328 sztuk różnej broni, którą wniesiono na teren szkoły. Jak informował na konferencji Brian Conroy z NYPD, to wzrost o 48 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy przechwycono 222 sztuki broni. - Zjawisko niestety narasta. Jedyne, co możemy robić, to pilnie strzec szkół i wyłapywać uzbrojonych uczniów - powiedział. Co ciekawe, tylko w 6 proc przypadków broń u uczniów została wykryta dzięki detektorom przy wejściach.

Jak podaje nowojorski wydział edukacji, na 1800 publicznych szkół w NYC, 88 budynków jest wyposażonych w detektory.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki