Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego napisał na X, że Ukraina i USA "osiągnęły porozumienie w sprawie zasadniczych warunków porozumienia"
Czyżby rzeczywiście była szansa na zawieszenie broni na Ukrainie? Od paru dni mówi się o 28-punktowym amerykańskim planie pokojowym i negocjacjach wokół niego ze stronami rosyjską i ukraińską. Teraz głos na platformie X zabrał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow. Napisał, że Ukraińcom udało się osiągnąć porozumienie z amerykańską delegacją w zasadniczych kwestiach. Nie wspomina o Rosji, przełom w sprawie negocjacji pokojowych nie jest więc jeszcze wcale pewny. "Doceniamy owocne i konstruktywne spotkania delegacji ukraińskiej i amerykańskiej, które odbyły się w Genewie, a także nieustanne wysiłki prezydenta Trumpa na rzecz zakończenia wojny. Nasze delegacje osiągnęły porozumienie w sprawie zasadniczych warunków porozumienia omawianego w Genewie" - napisał Rustem Umierow na X.
"Oczekujemy na zorganizowanie wizyty prezydenta Ukrainy w USA w najbliższym możliwym terminie w listopadzie"
"Liczymy na wsparcie naszych europejskich partnerów w dalszych działaniach. Z niecierpliwością oczekujemy na zorganizowanie wizyty prezydenta Ukrainy w USA w najbliższym możliwym terminie w listopadzie, aby dokończyć ostatnie kroki i zawrzeć porozumienie z prezydentem Trumpem" - dodał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w mediach społecznościowych, wyraźnie sugerując, że porozumienie - przynajmniej to z USA - może zostać zawarte w ciągu najbliższych dni. Rosja dziś także pozytywnie oceniła postępy w negocjacjach. Jak przekazał Dmitrij Pieskow, Władimir Putin pozytywnie ocenił plan pokojowy przygotowany przez USA. "Pozostajemy w pełni otwartymi dla procesu negocjacyjnego. Jesteśmy zainteresowani, aby osiągnąć nasze cele środkami polityczno-dyplomatycznymi" – powiedział Pieskow, cytowany przez agencję Reutera.
ZOBACZ TEŻ: Nocny atak na Kijów! Wielkie eksplozje, płoną bloki
28-punktowy plan pokojowy został zmodyfikowany. Będzie porozumienie?
Kilka dni temu amerykańskie media zaczęły informować o 28-punktowym planie pokojowym przygotowanym głównie przez Amerykanów, przy współudziale Rosjan, a nawet o ambicjach zakończenia wojny na Ukrainie jeszcze w listopadzie. Udział Ukraińców był opisywany rożnie - według niektórych źródeł zostali oni pominięci przez przedstawicieli Trumpa i Putina, władze USA z sekretarzem stanu Marco Rubio na czele zaprzeczały tym doniesieniom. Wśród punktów planu, ujawnionego przez Axios, były m.in. zapisy znacznym zmniejszeniu ukraińskiej armii, oddaniu Rosji reszty Donbasu, nieprzystępowaniu Kijowa do NATO, a także o gwarancjach bezpieczeństwa, choć opisanych w nieprecyzyjny sposób. Po rozmowach ze stroną ukraińską plan został zmodyfikowany. „Dziś nasza delegacja wróciła z Genewy po rozmowach ze stroną amerykańską oraz europejskimi partnerami i teraz lista niezbędnych kroków do zakończenia wojny może stać się wykonalna. W tej chwili, po Genewie, punktów jest mniej – już nie 28 – i wiele właściwych rzeczy zostało ujętych w tych ramach” – napisał wczoraj w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. Wcześniej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że większość punktów planu pokojowego została uzgodniona.