Walka o Pomnik Katyński trwa od miesięcy, od kiedy władze Jersey City ogłosiły pomysł budowy w jego miejscu parku. Przy udziale polskich przedstawicieli osiągnięto porozumienie z opiekującym się pomnikiem komitetem, postanawiając przesunąć monument o 60 m wzdłuż nabrzeża Hudson River.Mecenas Platta i grupa Polonii postanowili walczyć o to, by pozostał tam, gdzie stoi. Ruszyli z akcją zbierania podpisów pod petycją o zwołanie referendum. Potrzebne było 6700 podpisów, ale pod wnioskiem podpisało się 10 tysięcy osób i został on złożony w ratuszu Jersey City. Teraz miejski sekretarz (City Clark) przeprowadzi ich weryfikację pod względem ważności. Jeżeli minimum zostanie osiągnięte, władze miasta będą miały dwa wyjścia: anulować uchwałę o przesunięciu pomnika albo zarządzić referendum. Mec. Platta twierdzi, że podpisana przez tysiące osób petycja i groźba kosztownego referendum zmuszą władze Jersey City do pozostawienia monumentu na miejscu.– Dziękuję całej Polonii oraz mieszkańcom Jersey City za wspaniałe zaangażowanie w proces zbierania podpisów pod petycją o referendum i wspólną pracę nad tym sukcesem. Obudziliśmy ducha Polonii, który długo był tłumiony przez lata zakłamania i sterowania Polakami w USA – mówi Sławomir Platta.
Wniosek o referendum w sprawie Pomnika Katyńskiego złożony!
2018-07-06
0:46
Kolejny ważny krok dla Polonii walczącej o pozostawienie Pomnika Katyńskiego na Exchange Place w Jersey City. I kolejny dowód, jak silna i solidarna potrafi być. Grupa pod wodzą mecenasa Sławomira Platty (44 l.) zebrała aż 10 tys. podpisów pod petycją o referendum w sprawie pomnika. Zostały już one złożone w miejskim ratuszu.