Nowe doniesienia na temat sprawy Mai z Mławy. 17-letni sprawca zabójstwa próbował odebrać sobie życie, mecenas potwierdza
17-letni Bartosz G. przebywający w greckim areszcie próbował odebrać sobie życie - podawały dziś, 29 maja od rana greckie media, w tym ekathimerini.com. Nastolatek trafił do szpitala w Salonikach. W Polsce ma odpowiedzieć za zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy dokonane ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu od 15 do 30 lat więzienia. Zbiegł do Grecji, ale ma zostać deportowany. Oczekiwał na ekstradycję do Polski po decyzji, którą grecki sąd podjął w jego sprawie w środę, 28 maja. Informację o targnięciu się nieletniego sprawy na swoje życie potwierdziła pani adwokat reprezentująca zbiega. "Tak, to prawda. Bartosz G. próbował popełnić samobójstwo. Przebywa teraz w szpitalu (...)" - powiedziała Maria Chartomatzidou, cytowana przez "Fakt" i Polską Agencję Prasową. Prokuratura na razie nie potwierdza dramatycznych informacji o Bartoszu G. Rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Bartosz Maliszewski powiedział PAP: „nie jestem w stanie odnieść się do tych doniesień medialnych”.
Zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Szczegóły zbrodni przerażają
17-latek został zatrzymany 1 maja w Katerini, gdzie przebywał w ramach programu wymiany uczniowskiej Erasmus. Polska prokuratura zarzuca mu brutalne morderstwo 16-letniej dziewczyny w Mławie, do którego miało dojść 23 kwietnia. Według śledczych, podejrzany zwabił ofiarę do opuszczonego warsztatu stolarskiego, gdzie zaatakował ją siekierą, a następnie oblał jej ciało substancją chemiczną, powodując oparzenia. Prokuratura nie komentuje tych doniesień, powołując się na dobro prowadzonego śledztwa.Przeprowadzona 6 maja sekcja zwłok 16-letniej Mai trwała około pięciu godzin. W jej trakcie pobranych zostało wiele próbek do dalszych badań, w tym biologicznych. Prokuratura wciąż czeka na pełna opinię biegłych w tym zakresie.