Mars

i

Autor: Uniwersytet Arizony

Poza Ziemią

Złudzenie ci to? Czy może ślady po nieistniejącej od milionów lat cywilizacji marsjańskiej?

2023-02-03 17:59

To co widać na tym zdjęciu, to odkrycie dokonane przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter (MRO). Miśki vel niedźwiedzie na „czerwonej planecie”? Wręcz nieprawdopodobne, żeby było prawdziwe. A jednak prawdziwe jest postrzeganie człowieka. Pareidolia – tak nazywa się zakorzeniona w ludziach tendencja do widzenia znaków, a szczególnie twarzy tam, gdzie tak naprawdę one nie istnieją. Dlatego widzi się miśka na Marsie, tak samo, jak dostrzega się Matkę Boską na okiennej szybie. To nie pierwsze takie sensacyjne odkrycie na tej planecie. Długo trzeba będzie czekać, jak przy marsjańskim niedźwiedziu stanie człowiek. Podobno ludzka stopa na Marsie postawiona będzie w roku 2040…

Terminy lądowania był już wielokrotnie przesuwany. Warto przypomnieć, że pierwsze pierwsze były zapowiadane, po lądowaniu na Księżycu w 1969 r. na połowę lat 80. XX w. Marsjański misiek to w rzeczywistości krater. Sfotografowany kamerą HiRISE (akronim od: High Resolution Imaging Science Experiment, czyli Naukowy Eksperyment Przetwarzania Obrazu Wysokiej Rozdzielczości).

To nie byle jaki system. Waży 65 kg i jest przeznaczony nie do szukania śladów po wymarłych Marsjanach, ale badania gruntu, osadów i terenów tej planety. Pracuje, jak sama nazwa wskazuje, w wysokiej rozdzielczości. Pixel na zdjęciu odpowiada 25 cm w realu sfotografowanego obiektu. Zdjęcia opublikował pod koniec stycznia Uniwersytet Arizony. „Jest wzgórze z zawaloną strukturą w kształcie litery V (nos), dwoma kraterami (oczy) i okrągłym wzorem pęknięcia (głowa). Okrągły wzór pęknięcia może być spowodowany osiadaniem osadu nad zakopanym kraterem. Może nos jest wulkanicznym lub błotnym ujściem, a osad może być lawą lub płynami błotnymi?” – wyjaśnia na stronie Uniwersytetu Arizony profesor geologii planetarnej Alfred McEwen. HiRISE fotografuje co się da, bo z tych zdjęć naukowcy chcą stworzyć mapę, która przyda się przyszlym marsonautom w poznawaniu i rozwikływaniu tajemnic Marsa. A z tego miejsca, jak ktoś chciałby można ściągnąć film wykonany przez kamerę MRO, w rodzielczości 4K!

Jedna już przestała być tajemnicą. Chodzi o słynne zdjęcie obiektu przypominającego ludzką twarz. Uwiecznił ją aparat fotograficzny sondy Viking 1 (25 lipca 1976 r.) sonda Viking w rejonie Marsa zwanego Cydonią z marsjańskiej orbity. Kilkanaście zdjęć i tylko to jedno wzbudziło kontrowersje. To dowód na istnienie cywilizacji humanoidalnej! – stwierdzili tzw. ufolodzy i eksperci od hipotetycznych cywilizacji pozaziemskich. To zwykła skała tylko tak wygląda – przekonywali naukowcy oficjalnego nurtu, wskazując na pareidolię. Dopiero po wielu latach, gdy wykonano powtórne fotki sprzętem znacznie lepszej jakości (tym samym, co uwiecznił misia), zapisującej obrazy w wysokiej rozdzielczości, okazało się, że „marsjańska twarz”, to zwykła – na tej planecie – formacja geologiczna.

Podobnych zwodniczych (dla mózgów ludzkich i wyobraźni) sfotografowano kilkanaście. Były to słonie, odcisk stóp goryla (albo innego jakiegoś olbrzyma), a nawet coś, co wydaje się, że jest uśmiechem ciasteczkowego potwora, z charakterystycznym emotkowym wyrazem „twarzy”. W ubiegłym roku NASA opublikowała jednak bardzo intrygujące zdjęcie z Marsa. Co widzicie na fotce po „marsjańską twarzą”? Portal żywcem wzięty z wejść do egipskich grobowców! I już mamy wyjaśnienie, kto zbudował piramidy? Nadal budowniczymi są Egipcjanie, a nie Marsjanie. A ten portal, orzekli naukowcy z NASA, to efekt trzęsienia gruntu (trudno stwierdzić: ziemi) na Marsie. Po prostu skały w tym miejscu tak ładnie pękły, że wyszło z tego, co wyszło i widać na obrazku.

Mars

i

Autor: NASA
Mars

i

Autor: NASA
Mars

i

Autor: Uniwersytet Arizony
Sonda
Czy wierzysz w istnieje cywilizacji pozaziemskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki