bezdomni_medycy na ulicy_dworzec centralny

i

Autor: MEDYCY NA ULICY

Koronawirus nie oszczędza BEZDOMNYCH. MISJA chce im pomóc, może pomóc i TY

2020-11-07 18:17

„Nie ma przygotowanych procedur i schematów postępowania co należy zrobić, jeśli osoba bezdomna w Warszawie zachoruje” - alarmuje Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej. „Dosyć tego! Ludzie w Polsce nie będą umierać na ulicy! Ponieważ państwo nie pomoże najbardziej potrzebującym, bezdomnym i chorym, zrobimy to my. My – ludzie” – zachęca Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta RP w ostatnich wyborach.

„Kochani, musimy działać. To, co dzieje się aktualnie ze służbą zdrowia każdy widzi. Ale nie każdy z Was wie, jaki ma to wpływ na osoby w kryzysie bezdomności. Koronawirus mocno utrudnił osobom w kryzysie bezdomności możliwość korzystania z pomocy. Nie ma przygotowanych procedur i schematów postępowania co należy zrobić, jeśli osoba bezdomna w Warszawie zachoruje” - apeluje, przez swoją stronę internetową, KAPS. Misja przyjmie każdego bezdomnego oczekującego na wynik testu korona wirusowego, „żeby nie musiał już czekać na ulicy”. Misja ogłosiła zbiórkę, by zrealizować ten cel. Trzeba 50 tys. zł, by między innymi „zapłacić osobom, które będą 24 godziny na dobę opiekować się potrzebującymi. A pracy będą mieć sporo - od pomocy w kąpieli, zmianie ubrań, korzystaniu z toalety, po trzymanie za rękę, gdy ktoś będzie odchodził. To nie jest praca, która powinna być wykonywana za darmo, bądź z przymusu”. Warto posłuchać Adriany Porowskiej, kierującej KMPS i członkini Rady Społecznej przy Rzeczniku Praw Obywatelskich.

Szymon Hołownia napisał na swoim faebookowym profilu: „Ada walczy o publiczne pieniądze na ten cel. I jakieś pewnie wywalczy. Tyle, że procedury, jak zwykle, potrwają miesiącami. A w tym tygodniu przed warszawskim szpitalem godzinami leżał chory człowiek w kryzysie bezdomności, któremu nikt nie chciał, czy nie mógł pomóc. W przyszłym tygodniu pojawią się pierwsze przymrozki, a schroniska nie mogą otworzyć drzwi dla wszystkich, jak bywało podczas minionych zim. Bo najpierw kwarantanna w miejscach buforowych. A miejsc buforowych, jak na lekarstwo. Takich, które mogą zapewnić opiekę osobie chorej lub z niepełnosprawnością- w ogóle brak. Ada stworzy takie miejsce. Z naszą pomocą”.

W 2019 r. w Polsce było 30 330 bezdomnych, z czego 83,6 proc. stanowili mężczyźni (25 369 osób), natomiast - 16,4% kobiety (4 961 osób). Okres jesienno-zimowy jest zawsze najcięższym czasem dla osób zmagających się z kryzysem bezdomności. W tym roku, z wiadomych względów, życie bezdomnego jest jeszcze cięższe niż 12 miesięcy temu. 5 listopada minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zaapelowała do wojewodów „o podjęcie szczególnych starań mających na celu pomoc osobom bezdomnym”. Należy mieć nadzieję, że będzie to pomoc wymierna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły