Nowoczesne terapie wciąż dla nich niedostępne

i

Autor: Shutterstock

Nowoczesne terapie wciąż dla nich niedostępne

2018-08-02 16:19

Bóle kręgosłupa, stawów – dolegliwości te mogą mieć wiele przyczyn. Jednak, gdy są one coraz bardziej dokuczliwe i nie ustępują po zastosowanych środkach, mogą sygnalizować poważne schorzenia – zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK) lub łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS).

Kręgosłup jak kij bambusowy

Zesztywniające zapalenie stawów i łuszczycowe zapalenie stawów to choroby o podłożu autozapalnym, tzn. układ odpornościowy atakuje własny organizm, w tych przypadkach stawy. Choroby te mogą prowadzić nawet do całkowitej niepełnosprawności. Kręgosłup sztywnieje tak, że przypomina kij bambusowy, a każdy ruch staje się torturą. Jest to dramat szczególnie dla młodych mężczyzn, a to właśnie oni stanowią duży procent chorych.

Szansą dla nich są nowoczesne leki biologiczne, które powstrzymują postęp choroby i, co ważne, nie dają niekorzystnych objawów ubocznych. Niestety, polscy chorzy nie mają do nich dostępu. Wciąż mogą korzystać tylko z jednej grupy skutecznych leków i to w sposób ograniczony. W przypadku nieskuteczności lub działań ubocznych tych środków pozostają bezradni.

Żeby tylko powstrzymać chorobę

Daniel (38 l.) na ZZSK zachorował w wieku 12 lat, choć choroba ta zazwyczaj pojawia się pod koniec okresu dojrzewania i u młodych dorosłych. – Bardzo długo trwało, zanim została postawiona prawidłowa diagnoza – mówi mężczyzna. – Prawie nie mogłem chodzić, a lekarze nie wiedzieli, co mi jest. Podejrzewano nawet guza mózgu! Leczono mnie objawowo, lekami, które niszczyły organizm. Dopiero reumatolog z Lublina, kiedy rzucił okiem na moje zdjęcia radiolologiczne, powiedział, że to może być zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa.

Remisje i nawroty

Był leczony wieloma terapiami. Z różnym skutkiem. – Prawie wszystkie stawy zostały już zaatakowane, ale nie poddawałem się. Starałem się jak najwięcej ruszać, choć nie było to łatwe. Całkowicie podupadłem, kiedy doszło do poważnego urazu kolana. Niestety, choroba postępowała.

Istnieje grupa pacjentów, którzy wyczerpali wszelkie możliwości terapeutyczne finansowane z budżetu państwa i do nich należy Daniel. To właśnie tacy jak on czekają na nowe możliwości i opcje terapeutyczne.

Szansa dla opornych

– Jest grupa chorych, którzy nie reagują na żadne dostępne u nas terapie. Dla nich szansą na życie bez perspektywy wózka inwalidzkiego jest nowy lek biologiczny, o innym mechanizmie działania – mówi reumatolog, prof. hab. dr n. med. Mariusz Korkosz z Collegium Medicum UJ w Krakowie. – To lek, który może być stosowany na każdym etapie leczenia, w każdej linii, zarówno w zesztywniającym zapaleniu stawów kręgosłupa, jak i łuszczycowym zapaleniu stawów. Nie tylko poprawia on jakość życia chorego, pozbawia go bólu, ale też korzystnie działa na kości. I, co najważniejsze, zatrzymuje progresję choroby. Na taki właśnie lek czekaliśmy.

O dostępność tego nowego leku zapytaliśmy ministerstwo zdrowia. Jednak do momentu zamieszczenia tekstu w druku nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły