Szokujące odkrycie we Wschowie
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna miał w pamięci swoich dwóch telefonów aż 24 pliki zdjęć i 82 pliki wideo, które zawierały gorszące sceny z udziałem małoletnich. Ponadto okazało się, że 31-latek rozpowszechniał wspomniane treści za pośrednictwem komunikatora.
„Przesłuchany w charakterze podejrzanego początkowo przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw, a także wyjaśnił ich okoliczności oraz skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień”
– informuje Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
Mocne dowody i środki zapobiegawcze
Śledczy podkreślają, że za winą 31-latka przemawiają mocne dowody, takie jak informacje zawarte w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa, opinia biegłego z dziedziny informatyki oraz opinia antropologiczna.
Wobec podejrzanego mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego.
31-latek stanie przed sądem
Do sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie podejrzanemu o posiadanie i rozpowszechnianie wspomnianych wcześniej treści. Oznacza to, że wkrótce 31-latek zasiądzie na ławie oskarżonych i odpowie za swoje czyny.
Jak informuje prokuratura, za zarzucane czyny z art. 202 par. 3 kk i par. 4a kk w zw. z art. 11 par. 2 kk w zw. z art. 12 par. 1 kk grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.