Do gospodarzy mistrzowskiego turnieju (Austrii i Szwajcarii), a także Niemiec, które wywalczyły awans do finałów ME już w sobotę, dołączyły reprezentacje Czech, Grecji i Rumunii.
W szczególnych okolicznościach awans uzyskali nasi południowi sąsiedzi, którzy sensacyjnie rozbili w Monachium Niemców 3:0. To pierwsza porażka trzeciej drużyny świata w tych eliminacjach. "Uzyskaliśmy bombowy wynik. To zwycięstwo przywróciło nam wiarę w tych piłkarzy" - piszą czeskie gazety.
Mimo pewnego awansu wściekły jest trener Niemców, Joachim Lšw (47 l.).
- Żaden z moich piłkarzy nie zagrał w tym meczu tak jak potrafi. Muszą to wiedzieć, więc poważnie sobie z nimi porozmawiam - zapowiada Lšw.