Doskonałym przykładem jest pan Mariusz Dyszczyk (25 l.) z miejscowości Kobylin Cieszymy (woj. podlaskie), który w niespełna 2 lata po zawarciu związku małżeńskiego z Joanną (20 l.) przytył, bagatela, ponad 15 kg! - Jak się pobieraliśmy, ważyłem 75 kg, teraz moja waga wynosi 90 kg - mówi. I zaraz dodaje: - Ale na szczęście żona i tak mnie kocha.
Przeczytaj koniecznie: Tak młodzi Polacy uciekają przed hucznym weselem
Dr Artur Frank, który przeprowadzał badania, tłumaczy to zjawisko... oklapnięciem. Panowie, którzy są jeszcze narzeczonymi, starają się pokazać z jak najlepszej strony. Dbają o siebie. A jak już zostaną mężami, to sobie odpuszczają.
Tak to również widzi seksuolog dr Stanisław Dulko: - To typowe zachowanie zdobywców. Jak już zdobędą, to przestają się starać. U niektórych to przemija, u innych, niestety, nie. Wiele zależy od żony.