Warsaw Shore 4, odc 1. Nowe miejsce, nowa bzykalnia i nowy uczestnik!

2015-10-12 18:58

Lato już minęło, za oknem prawie zima, ale dzięki Ekipie z Warszawy możemy cofnąć się w czasie do upojnych dni, kiedy temperatura powietrza miała 30 stopni Celsjusza. Co działo się w pierwszym odcinku Warsaw Shore Summer Camp?

Po długiej przerwie w końcu mamy kolejny sezon przygód Ekipy z Warszawy. Wakacyjną błogość uczestnikom poprzedniej edycji, przerwał Szef, który wysłał wideo z instrukcjami. Wszyscy mają się stawić w Łebie w ciągu 24 godzin! Damian wyruszył pierwszy, Klaudia pojechała pociągiem, Mała i Magda pożyczyły samochód od taty, Wojtka holował traktor, Alan przypłynął pontonem, a Duża złapała stopa. W końcu cała ekipa mogła zobaczyć nowy dom na plaży. Na parterze salon i kuchnia, na górze wspólna sypialnia, łazienka i nowa bzykalnia z wielkim łóżkiem. Do ekipy dołączył tez nowy uczestnik - piesek Klaudii Gangster, który pasuje idealnie, bo nie stroni od alkoholu. W ogródku stał tajemniczy prezent, którego nie można było otworzyć przed przyjazdem Szefa.

Damian jak zwykle się obnażał. W tym sezonie postawił sobie za cel pobić swój seksualny rekord.  - Zamierzam się dużo bawić, dużo ruchać i być Stiflerem - mówił. Jego cel to 15 dziewczyn, ale liczy nawet na 20. Zdobyczą o której marzy jest Duża Ania, u której, jak twierdzi, ma 30% szans na minetkę. Zdobył się nawet na szczere wyznanie. - Powiedziałem Ani, że wylizałbym jej d...ę po sr...u, ale według mnie to największy komplement jaki można powiedzieć dziewczynie - chwalił się chłopak. Postanowił też masturbować się nad wanną, w której kąpały się Klaudia i Magda. Chwilę wcześniej Mała i Klaudia ostro się całowały. Bzykalnię rozdziewiczyli Magda i Alan.

dobrą zabawę przewał Szef, który oznajmił, że jutro Ekipa rusza na paradę ulicami Łeby. Dodatkowo uczestnicy programu muszą pracować. - NKto nie pracuje, ten nie melanżuje - ogłosił. W zagadkowym pakunku siedział ostatni uczestnik programu - Jakub zwany "Ptysiem". Następnego dnia odbyła się parada, a później impreza w beach barze. Okazało się, że to właśnie w tym miejscu Ekipa będzie pracować. Następnie wszyscy udali się do pobliskiej dyskoteki. Kuba i Klaudia zaczęli się całować i pojechali do domu. Czy będzie z tego seks?

Zobacz: Warsaw Shore. Mała Ania o swoich stosunkach z facetami

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki