Do wypadku doszło we wtorek 24 listopada. Kierujący fordem 23-letni mężczyzna prawdopodobnie zasnął za kierownicą i uderzył w autobus miejski. - Pojazd był całkowicie zmiażdżony, a mężczyzna został w nim uwięziony. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, by go wydostać. Oprócz niego, w wypadku ucierpiało jeszcze trzech pasażerów z autobusu - relacjonował okoliczności wypadku Mirosław Juraszczyk z Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju. W wyniku zdarzenia, lekko rane zostały trzy dziewczynki 9-latka, 12-latka i 14-latka. - Nie wymagały one jednak hospitalizacji i po udzieleniu pomocy medycznej, zostały zwolnione do domów. Do szpitala trafił natomiast kierowca osobówki. Badanie alkomatem wykazało, że zarówno 23-latek, jak i 57-latel byli trzeźwi - możemy przeczytać na stronie policji.
Zobacz: Wypadek w Żywcu. Zderzenie busów. 12 rannych