Oprócz nich w tej sprawie oskarżony jest również inny były poseł Samoobrony Waldemar B. Łyżwiński jest też oskarżony o przywłaszczenie pieniędzy z Kancelarii Sejmu.
Kilkudziesięciu kandydatów na radnych w wyborach samorządowych w 2002 roku wpłaciło pieniądze - w sumie 60 tysięcy złotych - za umieszczenie ich na listach wyborczych. Jednak pieniądze nie trafiły na konto Samoobrony. Zdaniem śledczych, cała trójka z góry założyła, że wpłacane pieniądze przejmą i przeznaczą na własne potrzeby. Aneta K. była wówczas dyrektorem biura Łyżwińskiego.