EXPRESSEM: wiadomości z Polski

Wesołowskiego pochowają jak biskupa

Oskarżony o pedofilię były duchowny Józef Wesołowski zostanie pochowany na małym cmentarzu w Czorsztynie, niedaleko rodzinnego domu. Bliscy chcieli, aby pogrzeb był cichy i skromny. Nabożeństwo odprawi biskup Jan Szkodoń. Były nuncjusz apostolski zanim spoczął w trumnie, został ubrany w szaty liturgiczne, a na palec włożono mu pierścień biskupi. Dziś o godz. 11.00 sprowadzona z Watykanu zalakowana trumna ze zwłokami Wesołowskiego zostanie wystawiona na widok publiczny, a godzinę później w kościele Matki Bożej Fatimskiej w Czorsztynie odbędzie się ceremonia pogrzebowa.

Zobacz także: Dr Wojciech Jabłoński: Schetyna uderzy w Kopacz

Milioner pilnie poszukiwany

Rekordowa wygrana w Lotto padła 22 sierpnia w Ziębicach. Gracz skreślił sześć liczb wartych 35 milionów złotych i do dziś nie zgłosił się po pieniądze. Zgodnie z regulaminem na odbiór nagrody ma 60 dni. Jeśli tego nie zrobi, będzie mógł jeszcze dochodzić wygranej w drodze roszczenia, wyczerpująco uzasadniając zwłokę. Ale nie później niż ciągu 6 miesięcy od daty losowania. Po tym terminie wygrana przepadnie.

Po dopalaczach podpalił policjanta

W nocy ze środy na czwartek na drodze w Żorach zderzyły się dwa samochody. Gdy policjanci zajęli się oględzinami wypadku, 20-letni sprawca kolizji złapał za klamkę radiowozu i próbował do niego wsiąść. Jeden z mundurowych zwrócił mu uwagę, a wtedy mężczyzna wyciągnął z kieszeni dezodorant, psiknął w stronę policjanta i podpalił zapalniczką strumień cieczy. Poszkodowany ma poparzoną rękę od ramienia do łokcia. Sprawca przyznał, że wcześniej zażył dopalacze i popił je piwem. Usłyszał już zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Grozi mu do 3 lat więzienia.