- Matka dziewczynki zgłosiła się do policjantów w poniedziałek. Przyszła osobiście do komendy powiatowej w Gostyninie i złożyła zawiadomienie o tym, że ojciec dziewczynki zabrał ją dzień wcześniej i nie oddał matce, tak jak to było ustalone, a miał odstawić dziewczynkę do matki około 19 dzień wcześniej - powiedziała Alicja Śledziona z radomskiej policji. Ojciec zabrał swoją 8-letnią córkę, aby razem świętować jej urodziny. Kilka dni później zwłoki dziewczynki oraz jej ojca odnalazł dziadek dziecka.
- Przeczesywał położone niedaleko miejsca zamieszkania nieużytki. Zobaczył samochód stojący niedaleko budynku i to spowodowało, że zaczął już dokładnie penetrować budynki. Tam na strychu ujawnił zwłoki syna i wnuczki - powiedział Iwona Śmigielska-Kowalska z Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna napierw powiesił 8-latkę, a potem odebrał sobie życie. Dlaczego zdecydował się na tak desperacki krok? Być może znaczenie miało to, że ojciec Magdy i jej matka kilka dni wcześniej się rozstali.
- Wtedy czasami ta osoba, która postanawia sama zakończyć to cierpienie poprzez samobójstwo, chce ze sobą zabrać kogoś, kogo kocha, kogoś najbliższego - powiedział dla Dziennika Wschodniego. Prokuratura cały czas bada dokładne okoliczności tej tragedii. - Już teraz to nic nie jest ważne - powiedział ze smutkiem dziadek, który odnalazł zwłoki swoich bliskich.
Zobacz: 2-latka w dramatycznym stanie trafiła do szpitala. Była przypalana papierosami!