dziecko, śmierć, szpital

i

Autor: East News

4-latek UTONĄŁ we własnym łóżku. Jak do tego doszło?!

2017-06-14 17:11

Dolegliwości u 4-letniego Francisco pojawiły się po wizycie na basenie. Początkowo rodzice ignorowali złe samopoczucie ich syna. Niestety kilka dni później 4-latek zmarł. Lekarze postawili szokującą diagnozę.

Do tragedii doszło w Stanach Zjednoczonych. 4-letni Francisco wybrał się na basen ze swoimi rodzicami. Ponoć cała wizyta minęła spokojnie. Kiedy rodzina wróciła do domu, chłopiec zaczął narzekać na ból brzucha. Następnie pojawiły się u niego wymioty i biegunka. Rodzice jednak zbagatelizowali te symptomy, sądząc, że Francisco dopadł po prostu wirus. W kolejnych dniach było tylko gorzej - objawy nasilały się, a u 4-latka pojawił się ból w okolicy barków i klatki piersiowej. W pewnym momencie dziecko przestało oddychać. Wówczas przerażeni rodzice natychmiast wezwali pogotowie. Reanimacja nie przyniosła jednak rezultatów i chłopiec zmarł. Lekarz postawił diagnozę - 4-latek zmarł na tzw. wtórne utonięcie. Płuca dziecka były pełne płynów i nie było szans, aby go uratować.

Zobacz: SKANDAL! Nauczycielka pójdzie siedzieć za SEKS z uczniami?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki