Miał FABRYKĘ narkotyków. Kiedy przyszła do niego policja SPAŁ jak aniołek! [GALERIA]

2019-11-18 15:08

To była istna fabryka narkotyków. Piotrkowscy policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich, zabezpieczając ponad 2 kilogramy suszu roślinnego. Na tym nie koniec, podczas interwencji zabezpieczono także: 127 grzybków halucynogennych, listki LSD, blisko 14 gramów MDMA, a także 3 szafy przystosowane do uprawy marihuany. Trzej mężczyźni podejrzani o narkotykowy proceder zatrzymani przez policjantów usłyszeli już zarzuty.

Do zatrzymania doszło 14 listopada, na terenie mieszkania w Piotrkowie Trybunalskim. Co ciekawe podejrzany mężczyzna kompletnie nie spodziewał się wizyty stróżów prawa. Drzwi do mieszkania otworzyła matka podejrzewanego, a wytypowany przez policjantów mężczyzna, nie spodziewając się wizyty policji, spał w swoim pokoju.

- Po wejściu do pomieszczenia policjanci wyczuli charakterystyczną woń marihuany, a dźwięk pracujących wiatraków dobiegający ze stojących w nim szaf świadczył o podejrzeniu, że kryją one w sobie coś innego niż ubrania. Po ich otwarciu policjanci zobaczyli 11 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu, wiatraki, oświetlenie, termometry oraz inne urządzenia wykorzystywane do nielegalnej uprawy. W tym samym pokoju policjanci zabezpieczyli torby z suszem roślinnym, którego wstępne badanie testerem narkotykowym dało wynik pozytywny w kierunku marihuany – informują policjanci z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.

Do policyjnego laboratorium kryminalistycznego trafiły też zabezpieczone przez mundurowych środki odurzające, między innymi grzybki halucynogenne, 10 sztuk listków LSD, substancje psychotropowe tak zwane MDMA, w formie tabletek, kryształków i proszku i wreszcie nasiona konopi indyjskich różnych odmian.

Właściciel tych „fantów”, 19-letni piotrkowianin został zatrzymany. Policjanci jednak dalej pracowali nad sprawą i jeszcze tego samego dnia pojechali do mieszkania kolejnego młodego mężczyzny. Podczas interwencji, na klatce schodowej funkcjonariusze zauważyli nerwowo zachowującego się mężczyznę.

- Okazało się, że wyszedł właśnie od swojego kompana, którym interesowali się policjanci. Czujni funkcjonariusze znaleźli przy nim torebkę z suszem roślinnym. 18-latek został zatrzymany. To samo spotkało 19-latka, u którego w piwnicy policjanci zabezpieczyli środki odurzające, wagę elektroniczną, na poczet przyszłych kar zabezpieczyli też kilkanaście tysięcy złotych, które pochodziły z narkotykowych przestępstw.

Następnego dnia dwójka młodych mężczyzn usłyszała zarzuty z ustawy przeciwko narkomanii. Dwóch 19-latków odpowie za uprawę konopi indyjskich, usłyszeli też zarzut przygotowywania do wprowadzenia do obrotu środków odurzających. Za te przestępstwa każdemu z nich grozi nawet do 12 lat więzienia. 18-latek usłyszał oprócz zarzutu posiadania środków odurzających, zarzut handlu środkami odurzającymi, w tym także osobom małoletnim, za co grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec całej trójki tymczasowy areszt.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki